Słynnych Karola Krawczyka i Tadeusza Norka zna chyba cała Polska. To właśnie w te postacie wcielili się w "Miodowych Latach" Cezary Żak i Artur Barciś. W kilku odcinkach przewijały się elementy muzyczne, które były przez nich intonowane.
Karol i Tadzik występowali w roli "Kanalersów". Znamy ich między innymi z wykonania "Pieśni Strudzonego Renifera". Teraz duet wspaniałych aktorów postanowił włączyć się w akcję #Hot16Challenge2 i nagrał swój kawałek.
Zobacz także: #hot16challenge2 - o co chodzi? Łona wszystko wyjaśnia
Czytaj także:
- Tajemnicza choroba atakuje dzieci. Jest już w Europie. Zmarł 14-latek
- Jak będzie wyglądać głosowanie? Wyjaśniamy 22 poprawki, które przyjął Sejm
Niech wreszcie do świata
czy mama czy tata
dostrzeże to co się dziś dzieje.
To nie jest zabawa
to nasza obawa
że nas ta nienawiść zaleje
(...)
Jak dziś się zbierzemy
to jutro będziemy
Będziemy mieć "Miodowe lata" - śpiewają Żak i Barciś.
Aktorzy oczywiście nie zapomnieli o nominacjach. Do wzięcia udziału w wyzwaniu zachęcili między innymi Macieja Wojtyszko (reżyser "Miodowych lat") czy Waldemara Obłozę (Roman Kurski z "Miodowych Lat).
#Hot16Challenge2. O co chodzi?
Hot16Challenge2 to akcja, która polega na nagraniu 16 wersów rapu i nominowaniu kolejnych osób do stworzenia swojego utworu w 72 godziny. Co istotne, przedsięwzięcie ma pomóc w walce z koronawirusem - zbiórka pieniędzy na rzecz polskich szpitali prowadzona jest za pośrednictwem siepomaga.pl.
Wyzwanie podjęło wiele osób. Rapują zarówno artyści, jak i chociażby politycy. Bardzo dużo dyskusji wzbudził kawałek nagrany przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.