14 czerwca światowi przywódcy spotkali się na szczycie NATO w Brukseli. Wśród nich nie zabrakło również prezydenta Andrzeja Dudy. Była to dla niego pierwsza okazja do rozmowy na żywo z Joem Bidenem, który w styczniu bieżącego roku został zaprzysiężony na prezydenta USA. Ta dość szybko stało się jednak obiektem drwin internautów.
Spotkanie Andrzeja Dudy z prezydentem USA miało trwać od 3 do 4 minut. Do rozmowy doszło na korytarzu bezpośrednio po jednym z zaplanowanych spotkań Joego Bidena. To właśnie tam głowy obu państw zostały uwiecznione na wspólnej fotografii. Ich dialog dotyczył podobno "współpracy polsko-amerykańskiej w zakresie szeroko rozumianego bezpieczeństwa militarnego i ekonomicznego naszego regionu".
Internauci wyśmiali Andrzeja Dudę
Spotkanie Dudy z Bidenem odbiło się szerokim echem w polskich mediach. Internauci zwrócili uwagę na fakt, że prezydent RP został potraktowany mało poważnie. W sieci zaczęły pojawiać się nagrania, na których widać, jak Andrzej Duda chodzi obok Amerykanina. Zapewne był to jedyny moment, który polityk mógł poświęć naszej głowie państwa.
W sieci pojawiło się wiele krytycznych komentarzy pod adresem Andrzeja Dudy. Internauci zarzucili mu, że nie jest traktowany poważnie przez innych przywódców. Jeden z nich na dowód opublikował fotografię Dudy z Donaldem Trumpem, którą również zrobiono na tym samym korytarzu. Komentujący żartowali z postawy Polaka w wymownych wpisach na Twitterze.
Hit, żałośnie to wygląda - napisał jeden z komentujących.
Chodził, chodził i wyprosił pamiątkową fotkę - skomentował internauta.
Nasze stałe miejsce w NATO - podsumował pewien użytkownik Twittera.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.