Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

"Igranie z życiem". Zdjęcie z Zakopanego. Rodzice po prostu patrzyli

9

Skrajna nieodpowiedzialność. Tak można opisać zdjęcie, które opublikował "Tygodnik Podhalański". Widać na nim dzieci, które bawią się łańcuchami nad potokiem Bystra. Śmiertelnie niebezpiecznej sytuacji spokojnie przyglądali się ich opiekunowie.

"Igranie z życiem". Zdjęcie z Zakopanego. Rodzice po prostu patrzyli
"Igranie z życiem". Rodzice po prostu patrzyli (Tygodnik Podhalański, Wikimedia, Zoobek)

Turyści w Zakopanem nie zawsze zdają sobie sprawę z zagrożeń. Przykład? Niepozornie wyglądający potok Bystra, który stanowi ogromne niebezpieczeństwo dla ludzi. Jego nurt jest niezwykle silny, a kamienne dno potwornie śliskie.

Człowiek, który wpadnie do wody nie ma szans, aby wyjść z potoku o własnych siłach. Do asekuracji zamontowano specjalne łańcuchy, które mogą uratować życie w newralgicznym momencie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Podhale gotowe na tłum turystów? "Najgorzej zapanować nad tym, co dzieje się na ulicy"

Mimo niebezpieczeństwa nie brakuje turystów, którzy lekceważą apele o nieprzechodzenie przez potok w niewyznaczonych do tego miejscach. Ludzie bawią się tam z dziećmi, a także przechodzą przez śliskie skały.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Skrajną nieodpowiedzialność zaprezentowali jednak turyści, których zdjęcie pokazał "Tygodnik Podhalański". Na fotografii widać dzieci, które pozują do zdjęć, wisząc na zamontowanych łańcuchach ratowniczych. Wszystko przy spokojnej reakcji opiekunów.

Niestety turyści nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa. Tu dzieci pozowały do zdjęć, wisząc na łańcuchach. Wbrew pozorom to igranie z ich życiem - napisali w mediach społecznościowych dziennikarze "Tygodnika".

Akcje strażaków nie zawsze kończyły się szczęśliwie

"Tygodnik Podhalański" przypomina, że z potoku regularnie trzeba wyciągać turystów, którzy nie słuchają zaleceń służb. Nie wszystkie akcje kończą się szczęśliwie. Do bardzo głośnego przypadku doszło w 2010 roku, gdy 22-letni mężczyzna z pow. tarnowskiego został wciągnięty przez nurt potoku i nie zdołał się uratować.

Zabawa łańcuchami jest jednak regularną "rozrywką" turystów. W 2023 roku "Tygodnik Podhalański" opisywał przykład nastolatków, którzy z łańcuchów asekuracyjnych zrobili sobie huśtawki.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić