Bartosz Guentzel, toruński przyrodnik i edukator, zdobył popularność dzięki swojej działalności na Facebooku. Stronę "Droga Do Lasu" śledzi ponad 14 tys. osób. Teraz postanowił zakupić i odnowić jasnozielonego fiata 126p. Jest to jednak szczególny egzemplarz.
Przeczytaj też: Kartka w lesie. Turyści w popłochu. Leśnicy nie mieli wyjścia
Na podwórku małej chatki w Białowieży stoi sobie stary maluch. Wszyscy go tu znają, bo należał on do najsławniejszej i legendarnej mieszkanki Białowieży, profesor Simony Kossak. Po śmierci Simony, malucha użytkował do 2017 roku jej życiowy partner, Lech Wilczek, ale kiedy i jego zabrakło maluszek popadł w niełaskę - wyjaśnia Bartosz Guentzel w serwisie Zrzutka.pl, gdzie zbiera fundusze na ratunek dla samochodu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fiat 126p Simony Kossak kupiony. Co dalej z "maluchem"?
Guentzel planuje odrestaurować auto i umieścić je w izbie pamięci Simony Kossak i Lecha Wilczka w Republice Ściborskiej na Mazurach.
Plan renowacji jest następujący. Zrobimy tyle, na ile pozwolą zebrane środki. Plan minimum, to laweta i odpicowanie auta, wstawienie szyb, zabezpieczenie skorodowanych miejsc i przewiezienie do Republiki Ściborskiej na lawecie – wyjaśnił.
Jak tłumaczy Guentzel, drugim krokiem jest znalezienie kompleksowego warsztatu samochodowego, który podejmie się całkowitego remontu auta, wymianę części, blacharkę, remont silnika i doprowadzenie do stanu normalnego użytkowania.
Plan maksimum, to prace związane z detalami, dokładne wyremontowanie, usunięcie rdzy, dopasowanie i nałożenie identycznego lakieru i doprowadzenie auta do stanu kolekcjonerskiego.
Pamięć i spuścizna Simony Kossak
Przyrodnik z Torunia zaznacza, że wysłużony fiat 126p to nie tylko samochód, ale też spory kawałek historii, który powinien zostać zachowany dla potomnych.
To niby tylko maluch, ale to też niezwykła pamiątka i symbol nietuzinkowości Simony, bo któż inny zleciłby zainstalowanie w zupełnie nowym aucie szyberdachu, żeby móc swobodnie palić papierosy a oryginalny świeżo położony lakier zastąpić zielenią na wzór ulubionego sweterka z lumpeksu? [...] Nie kupiłem go dla siebie, choć mam ogromną satysfakcję z bycia prawnym właścicielem tego auta. Ono jest dla nas wszystkich i dla tych, którzy będą pamiętać o Simonie długo po nas.
Bartosz Guentzel zaprasza chętnych do dołączenia do zrzutki.
Jeśli ta postać i ta historia są Wam bliskie, to będę wdzięczny za wsparcie. [...] To mój hołd dla Simony Kossak, osoby, która swoimi książkami i opowieściami wywarła duży wpływ na budowanie mojej wrażliwości i zaangażowania w ochronę przyrody - podkreśla.
Przeczytaj też: Odkrycie w Bałtyku. "Ekologia zmartwychwstania"
Danuta Pałęga, dziennikarka o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.