Paczkomaty docenia chyba większość ich użytkowników. Ułatwiają życie kurierom oraz osobom oczekującym na przesyłki. Nie trzeba już wyczekiwać na listonosza w oknie. Pozostawioną w paczkomacie przesyłkę można swobodnie odebrać o każdej porze dnia i nocy.
Jak każda technologia, również paczkomaty przeszły długą drogę optymalizacji i unowocześnienia. Pierwszy paczkomat w Polsce stanął w 2009 roku w Krakowie. Od tego czasu firma InPost postawiła ich w całym kraju ponad 7000.
Żeby urządzenie działało, musi być podłączone do prądu. Ale i to InPost postanowił obejść za pomocą technologii. I wprowadza właśnie testowo autonomiczne paczkomaty wyposażone w panele fotowoltaiczne oraz magazyny energii. Dzięki temu mogą one działać bez względu na dostępność sieci elektrycznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Projekt pilotażowy obejmuje na razie dziewięć nowych urządzeń, które postawiono w Krakowie oraz Gdańsku. Firma testuje autonomiczne paczkomaty również na rynku europejskim. Tego typu dwa urządzenia stanęły w Londynie, 3 maszyny zainstalowano we Florencji. Planowane są też testy we francuskim Lille.
"Te nowoczesne maszyny możemy teraz stawiać w lokalizacjach, w których dotąd nie było to możliwe ze względu na brak dostępu do sieci energetycznej" – podaje firma InPost.
W tej chwili testy urządzeń trwają. InPost sprawdza, jak paczkomaty radzą sobie przy zmiennych warunkach pogodowych. I czy energia z paneli słonecznych wystarcza do zasilania urządzenia. Pierwsze doniesienia są bardzo optymistyczne. Żadna z maszyn nie wymagała wymiany akumulatora.
Zobacz również: Zuzia zdała egzamin. Pod zdjęciem fala skandalicznych komentarzy
Jeżeli testy przebiegną pomyślnie, to zapewne nowa technologia pojawi się w Paczkomatach w całej Polsce. Nowe urządzenia będą mogły stanąć w miejscach, które do tej pory były niedostępne, właśnie ze względu na brak dojścia do sieci elektrycznej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.