Szczegóły sprawy przedstawił portal codziennikmlawski.pl. To właśnie do tej redakcji zwrócił się jeden z czytelników. Ten zwrócił uwagę na dość nietypowy problem, który pojawił się w jednym z parków w Mławie. Okazała się nim nowa inwestycja.
Czytelnika zbulwersowało usytuowanie nowej minirampy. Autor wiadomości pochwalił pomysł samego zakupu, jednak bardzo nie spodobało mu się jego ustawienie. Rampa stanęła bowiem na samym środku toru dla rolek, rowerów i hulajnóg. Konstrukcja zablokowała jakąkolwiek możliwość przejazdu osobom, które korzystają z toru.
Sam pomysł w postaci rampy moim zdaniem jest genialny i daje dużo radości. Jednak jego samo ustawienie. Ktoś powinien się podrapać po głowie i dłużej nad tym pomyśleć - napisał czytelnik portalu.
Portal wysłał zapytanie w tej sprawie do ratusza. Niedługo później opublikowano odesłaną odpowiedź. Wynika z niej, że o lokalizacji minirampy zadecydował nie kto inny tylko młodzież. Zrzucenie przez czytelnika winy na polityków okazało się w tym przypadku całkowicie bezpodstawne.
Na wniosek młodzieży w 2020 r. została wyremontowana nawierzchnia – zniszczoną zastąpił beton szlifowany, który spełnia wymogi bezpieczeństwa i podwyższa jakość użytkowania. Na gładkiej powierzchni pojawiły się nowe urządzenia, m.in. stanęła minirampa half pipe. Właśnie o ten element młodzież szczególnie zabiegała, podkreślając, że jest to urządzenie niezbędne, by wykonywać jakiekolwiek ewolucje - wyjaśnił portalowi wiceburmistrz Szymon Zejer.