Egipska grupa terrorystyczna powiązana z ISIS dokonała egzekucji trzech mężczyzn, w tym koptyjskiego chrześcijanina, jako ostrzeżenie za wspieranie sił zbrojnych kraju. Na nagraniu w sieci widać 62-letniego Nabil Habashi Salama, członka koptyjskiego Kościoła Prawosławnego w Egipcie, który zostaje śmiertelnie postrzelony.
Czytaj także: ISIS. Wysadziła w powietrze własne dziecko
Egipt. ISIS zastrzeliło trzech mieszkańców w ramach "ostrzeżenia"
Na wideo bojownik ISIS z zamazaną twarzą, AK-47 przewieszonym przez klatkę piersiową i palcem wskazującym uniesionym do nieba, ostrzega "chrześcijan Egiptu": "taką cenę płacisz za wspieranie armii egipskiej". Następnie podnosi karabin i wystrzeliwuje pojedynczą kulę w tył głowy Salamy.
Oddzielny materiał filmowy przedstawia z kolei dwóch innych bojowników wykonujących w podobny sposób egzekucję dwóch członków plemienia, oskarżonych o walkę z egipskimi siłami zbrojnymi.
Salama zaginął w listopadzie ubiegłego roku, kiedy został porwany podczas spaceru ulicami Bir al-Abed przez dżihadystów. Rzecznik Kościoła Koptyjskiego, który na podstawie nagrania potwierdził tożsamość Salamy, powiedział, że był zaangażowany w odbudowę kościołów zniszczonych przez islamistów w regionie.
"Kościół potwierdza swoje niezłomne poparcie dla wysiłków państwa egipskiego w zwalczaniu nienawistnych aktów terroru" - stwierdził rzecznik Kościoła. Koptyjski Kościół Prawosławny jest reprezentowany przez 10-15 proc. stumilionowej ludności Egiptu.
Atak na chrześcijanina. Bojownicy ISIS "zneutralizowani"
W poniedziałek egipskie ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało, że egipskie siły bezpieczeństwa zneutralizowały trzech podejrzanych terrorystów ISIS, którzy byli rzekomo zamieszani w egzekucję koptysty.
Armia egipska przeprowadziła operację przeciwko terrorystom Państwa Islamskiego / ISIS, którzy celowali w chrześcijan, policję i żołnierzy mieszkających na północy Półwyspu Synaj, podał w oświadczeniu egipski resort. Trzech bojowników, którzy brali udział w zabójstwie Salamy, zginęło podczas operacji.
Czytaj także: ONZ przerażona. "Nadciąga katastrofa humanitarna"