Jacek Jaworek podejrzany jest o zabójstwo trzech osób. Mieszkał z postrzeloną rodziną, a od czasu tragicznego zdarzenia nie był widziany. Z zeznań 13-latka, któremu udało się uciec przed postrzałem, główne podejrzenia padły na Jacka Jaworka.
W sobotę policja postanowiła udostępnić dane i wizerunek podejrzanego. We wtorek akcja poszukiwawcza wciąż trwa. Bierze w niej udział ok 120 funkcjonariuszy, wdrożono również specjalistyczny sprzęt i psy.
Czytaj także: Leśnicy apelują o spokój. Niepokojące nagranie z Polski
W dalszym ciągu na miejscu działają funkcjonariusze, którzy sprawdzają, patrolują, przeczesują teren. Dzisiaj jest tam ok. 120 funkcjonariuszy, dodatkowo w dalszym ciągu sprzęt specjalistyczny, drony, centrum mobilne poszukiwań z Komendy Główną Policji oraz jeźdźcy konni i psy służbowe, w tym tropiące i na materiały wybuchowe - przekazał dla PAP młodszy aspirant Kamil Sowiński z częstochowskiej policji.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaalarmowało trzy sąsiednie województwa. Komendy w śląskim, łódzkim i świętokrzyskim mają się więc na baczności. Również Straż Graniczna w całym kraju poinformowana jest o poszukiwanym 52-latku. Policja zapowiada, że szukać będzie do skutku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
