Jacht rosyjskiego oligarchy wyruszył w podróż. Jest warty 325 mln dolarów

Należący do Sulejmana Kierimowa jacht Amadea ma kierować się do Władywostoku na wschodnim wybrzeżu Rosji. Choć sam miliarder nie zabrał głosu w sprawie podróży, portal Marine Traffic donosi, że statek minął niedawno Kanał Panamski.

Czytaj także: Sprawdzają, kto kupił ich jachty. Na liście są rosyjscy oligarchowie

Oligarcha próbuje uciec przed sankcjami? Jego jacht wyruszył w podróż po oceanie

Boat International donosi, że Amadea posiada dedykowany pokład imprezowy. Znajduje się na nim basen, który w razie potrzeby można przekształcić na scenę.

Jacht został zbudowany w 2017 roku przez niemieckie przedsiębiorstwo Lürssen. Luksusowy statek jest wyceniany na 325 mln dolarów (ok. 1,38 mld zł).

Czytaj także: Jacht rosyjskiego oligarchy utknął w Norwegii. Nie chcą go zatankować

Dziewiąty najbogatszy człowiek w Rosji. Dorobił się na wydobyciu złota

Sulejman Kierimow jest jednym z rosyjskich oligarchów, na którego sankcje nałożyła Unia Europejska i Stany Zjednoczone. Biznesmen ma być blisko związany z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Oligarcha jest uważany za dziewiątą najbogatszą osobę w Rosji, a jego majątek Forbes wycenia na 14,5 mld dolarów (ok. 64 mld zł).

Kierimow dorobił się fortuny na handlu złotem. Posiada znaczne udziały w największym przedsiębiorstwie wydobywającym kruszec w Rosji, Polyus.

Czytaj także: "Nie stać mnie na obiad". Rosyjski oligarcha nie może się z tym pogodzić

Obejrzyj także: Próba otrucia rosyjskiego oligarchy? Jest teoria