Ręczniki, które używamy na co dzień, mogą być siedliskiem wielu bakterii . Choć często nie widać na nich brudu, to są one idealnym miejscem do rozwoju mikroorganizmów. BBC zwraca uwagę, że ręczniki mogą być zanieczyszczone bakteriami z naszej skóry, jelit, a także z powietrza.
Czytaj więcej: Szuka ich policja. Wysiedli z autobusu i zaatakowali
Badania w Wielkiej Brytanii pokazują, że wiele osób pierze ręczniki raz w tygodniu, ale niektórzy robią to tylko raz w miesiącu, a nawet raz w roku. Jedno z badań przeprowadzonych w Indiach wykazało, że 20 proc. ankietowanych osób prało ręczniki co najmniej dwa razy w tygodniu. Elizabeth Scott, profesor biologii, podkreśla, że bakterie na ręcznikach pochodzą głównie od ludzi. Warto więc prać je często, zwłaszcza gdy ktoś w domu jest chory. Według specjalistów, na ciele człowieka występuje nawet 1000 różnych gatunków bakterii. Większość z nich jest dla nas dobra.
Drobnoustroje naturalnie nie siedzą na ręcznikach. Wszystko, co wyrządza nam krzywdę, pochodzi od człowieka - cytuje BBC profesor Elizabeth Scott.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak dbać o higienę ręczników? Tego mogłeś nie wiedzieć
Ręczniki powinny być prane w temperaturze 40-60 stopni Celsjusza z dodatkiem detergentów antybakteryjnych. To pozwala na skuteczne usunięcie bakterii i wirusów. Jean-Yves Maillard z uniwersytetu w Cardiff zaznacza, że regularne pranie ręczników może zmniejszyć ryzyko infekcji bakteryjnych.
Higiena domowa to przede wszystkim zapobieganie, a zapobieganie jest lepsze niż leczenie - cytuje Maillarda BBC.
Warto również pamiętać, że ręczniki, które są używane w kuchni, mogą być źródłem bakterii przenoszonych z jedzenia. Dlatego powinny być prane częściej niż te używane w łazience. - W Japonii niektóre gospodarstwa domowe wykorzystują nawet resztki wody kąpielowej do prania następnego dnia - dodaje portal.
Częste pranie ręczników w wysokich temperaturach ma wpływ na środowisko. Dlatego można stosować enzymy lub wybielacze, które pomogą w walce z bakteriami przy niższych temperaturach. Scott w rozmowie z BBC porównuje dbanie o higienę do szczepień – każda mała praktyka chroni nas i innych.