Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

"Jak pączek w maśle''. Bliscy nie chcą płacić za pobyt seniora w DPS

222

Wyzwiska, przemoc, alkohol — takie wspomnienia związane z ojcem ma pan Mieczysław. Chociaż mężczyzna nazywa ojca ''katem'', twierdzi, że seniora nikt z domu nie wyrzucał. Ale 88-latek sam postanowił się wyprowadzić do Domu Pomocy Społecznej. Teraz gmina żąda, by rodzina płaciła za pobyt ojca.

"Jak pączek w maśle''. Bliscy nie chcą płacić za pobyt seniora w DPS
Rodzina nie chce płacić za pobyt seniora w DPS (Pixabay, stevepb)

Historię pana Mieczysława i jego bliskich opisuje ''Fakt'', ale podobnych przypadków w Polsce jest zdecydowanie więcej. Gmina Grodzisko Dolne z Podkarpacia domaga się pieniędzy od pana Mieczysława, jego brata i matki. A chodzi o dużą kwotę — 3 tys. zł miesięcznie.

To pieniądze, które mają pokryć koszty związane z pobytem ojca pana Mieczysława w Domu Pomocy Społecznej. Sęk w tym, że po pierwsze — jak twierdzi rodzina — senior wcale nie musi w nim przebywać, a po drugie — pan Mieczysław przekonuje, że w przeszłości rodzina doświadczyła przemocy ze strony mężczyzny.

88-letni dziś mężczyzna w przeszłości pracował jako listonosz. Kolega z DPS w rozmowie z ''Faktem'' twierdzi, że mężczyzna ''nie pił, tylko chlał''. Miał się dopuszczać przemocy wobec bliskich, a wyzwiska były na porządku dziennym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 170 tys. zł za dom wielkości kawalerki. Zmieścili dwie sypialnie i salon z aneksem
Nie raz rzucał we mnie siekierą. Musiałem szybko wydorośleć. Do dziś mam żal i zadrę w sercu, bo te rzeczy wcale nie mijają i problemy wyniesione z domu odbijają się po latach — mówi ''Faktowi'' pan Mieczysław.

Mężczyzna nie zapomniał krzywd i nie potrafi wybaczyć. Twierdzi jednak, że pomimo bolesnej przeszłości, nikt seniora z domu nie wyrzucał. ''Ojciec załatwił sobie placówkę, aby pogrążyć nas finansowo i nam jeszcze bardziej dokuczyć. Mścił się zawsze'' - wyjaśnia pan Mieczysław.

Rodzina nie chce płacić za pobyt seniora w DPS

Seniora nie stać na pobyt w DPS-ie, bo ma zbyt niską emeryturę. Dlatego gmina żąda, by to rodzina 88-latka co miesiąc wpłacała pieniądze. Urzędnicy argumentują, że senior jest niesamodzielny, ale pan Mieczysław twierdzi inaczej. Jako dowód przedstawił nagranie ze stycznia, na którym widać, że 88-latek samodzielnie wszedł po drabinie na strych.

Rodzina wskazuje też, że w przeszłości ojciec do niczego się nie dokładał. ''Żył jak pączek w maśle'', a i teraz wyprowadził się z domu, żeby wieść wygodne życie.

''Fakt'' zapytał o to seniora. Ten nie chce rozmawiać o przeszłości, przyznaje jednak, że w DPS-ie czuje się fantastycznie. Dobry humor seniora chyba nie opuszcza, bo siedząc na ławce, tuli się do swoich koleżanek.

Obecnie rodzina ma dług w wysokości 70 tys. zł za trzy lata pobytu 88-latka w DPS. Dług rośnie, rodzina nadal nie chce płacić, a sprawą zajęło się Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Sekretarz Gminy Grodzisko Dolne w rozmowie z ''Faktem'' poinformował, że również gmina czeka na decyzję kolegium.

Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić