W dzielnicy Krakowa Prądnik Biały zatrzymano dwóch mężczyzn. 21-latek i 25-latek spotkali się z grupą znajomych. Dwudziestolatkowie uczestniczyli w zakrapianej imprezie. Nad ranem zdecydowali się udać do sklepu, żeby zaopatrzyć się w napoje wysokoprocentowe.
25-latek w drodze do sklepu zaczął kopać zaparkowane samochody i uszkadzać lusterka. W międzyczasie 21-latek spostrzegł przechodzącego przechodnia. Chłopak zdecydował się zaatakować bezbronnego człowieka i rozłożył pałkę teleskopową. Przechodzień zaczął uciekać.
Zrobili demolkę w Krakowie, po czym... poszli spać
W końcu zadowoleni mężczyźni wrócili do mieszkania i poszli spać, jak gdyby nigdy nic. Przechodzień zgłosił jednak sprawę na policję, a funkcjonariusze podjęli wszystkich starań, żeby złapać napastników. W końcu im się udało.
Po przeprowadzeniu oględzin pojazdów i po przesłuchaniu świadków zdarzenia zabezpieczyli nagrania z kamer monitoringu. W końcu wytypowali sprawców. Kiedy funkcjonariusze udali się do mieszkania, zastali tam kobietę i dwóch mężczyzn. Wszystkich wylegitymowano.
Nie trzeba było długo czekać, żeby okazało się, że 21-latek jest poszukiwany przez policję. Chłopak uchylał się od odbycia kary 1 roku i 10 miesięcy więzienia. 25-letni kolega spowodował straty w wysokości 3,5 tys. złotych. Grozi mu również do 5 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także: Kłótnie, wyzwiska i groźby. Gorąca atmosfera podczas spotkania z Andrzejem Dudą
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.