Rafał Strzelec
Rafał Strzelec| 

Jeden z podejrzanych miał polski paszport. Potężna akcja służb w Turcji

2

Trzy osoby poszukiwane przez Interpol zostały zatrzymane w Turcji. Jest wśród nich Aleksander G., mężczyzna urodzony w Szwecji, który wjechał do kraju z fałszywym, polskim paszportem. On i dwóch pozostałych zatrzymanych będą odpowiadać za przestępstwa narkotykowe.

Jeden z podejrzanych miał polski paszport. Potężna akcja służb w Turcji
Trzy osoby poszukiwane przez Interpol zatrzymane w Turcji (X, Ali Yerlikaya)

Minister spraw wewnętrznych Ali Yerlikaya poinformował w poniedziałek (29 lipca) w mediach społecznościowych o skutecznej akcji tureckich służb. Doprowadziła ona do zatrzymania trzech przestępców, którzy byli poszukiwani przez międzynarodowe organy ścigania.

Miał polski paszport. Szwed zatrzymany w Turcji

Wśród zatrzymanych jest Aleksander G. Mężczyzna urodzony w Szwecji był poszukiwany czerwoną notą Interpolu m.in. za handel narkotykami, pranie brudnych pieniędzy i fałszerstwo. Podejrzany przebywał w Turcji, bowiem udało mu się wjechać do tego kraju za pomocą fałszywego polskiego paszportu, na którym widniało imię i nazwisko "Aleksander Kawa". Mężczyznę zatrzymano w dzielnicy Besiktas w Stambule.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Najważniejsi Polacy w UE. Padły nazwiska. "Wybitna postać"

Oprócz niego stróżom prawa udało się zatrzymać dwóch innych przestępców poszukiwanych przez Interpol. Pierwszym z nich jest Dragan P., poszukiwany przez służby Czarnogóry. Wystawiono za nim czerwoną notę Interpolu w związku z handlem narkotykami i udziałem w organizacji przestępczej. Mężczyzna wpadł w ręce służb w Stambule w poniedziałek (28 lipca). Dragan P. był zamieszany w transport 1,5 tony kokainy do Czarnogóry, Kolumbii, Ekwadoru, Australii i Holandii. Miał też uczestniczyć w transporcie blisko tony kokainy z Ekwadoru.

Ostatni z zatrzymanych to Aleksander N., poszukiwany przez szwedzki wymiar sprawiedliwości. Zarzuca mu się prawnie brudnych pieniędzy i przestępstwa narkotykowe. Zatrzymano go w Bodrum. Do Turcji dostał się na podstawie fałszywego, kosowskiego dokumentu.

Minister spraw wewnętrznych przyznał w czerwcu, że wysiłki służb są związane z uderzeniem w wysokich rangą członków międzynarodowych gangów działających w Turcji. Jak widać, efekty tych działań są znaczące. - Bez względu na rodzaj nakazu zatrzymania nie pozwolimy, aby międzynarodowe syndykaty przestępczości zorganizowanej i handlarze narkotyków zakłócali spokój naszych obywateli. Każdego postawimy przed sądem - zapowiedział Ali Yerlikaya.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić