Jak podaje The Guardian, uczestnicy dożynek doznali problemów żołądkowych po zjedzeniu zapiekanki pasterskiej. W najgorszym stanie była Elizabeth Neuman, dla której posiłek okazał się ostatnim w życiu – 92-latka zmarła w wyniku wywołanego wymiotami krwotoku przewodu pokarmowego.
Dożynki jak z horroru. Uczestnicy zatruli się zapiekanką pasterską
Mimo że w dożynkach brało udział więcej osób, nie wszyscy doznali zatrucia pokarmowego. Uratował ich fakt, że są wegetarianami i nie chcieli spróbować zapiekanki zawierającej mięso.
Przeczytaj także: Tragiczny finał rajskiej uczty na Zanzibarze. 7 osób nie żyje
W toku śledztwa okazało się, że do tragedii nieumyślnie doprowadził John Croucher, szef kuchni z Crewe Arms. To właśnie Croucher przygotował feralną zapiekankę pasterską. 40-latek stanął przed Sądem Koronnym w Reading w południowej Anglii.
Przeczytaj także: Zatruli się podrobionym alkoholem. Nie żyje 17 osób
Jak wykazali śledczy, przyczyną masowego zatrucia było mięso, które John Croucher dodał do zapiekanki. Sędzia Sarah Campbell podkreśliła, że to właśnie w konsekwencji zaniedbań szefa kuchni nie zostało ono poddane odpowiedniej obróbce termicznej. Sam Croucher – kucharz z 20-letnim doświadczeniem – tłumaczył, że jego błąd wynikał z pośpiechu.
Nienawidzę tego mówić, naprawdę nienawidzę tego mówić, ale wydaje mi się, że byłem pospieszany. Spieszyłem się. (...) Wyrzuty sumienia to mało powiedziane. To jest coś, o czym nigdy nie zapomnę. Teraz stałem się lepszym szefem kuchni i żałuję, że byłem wcześniej taki, jaki byłem – mówił Sam Croucher w sądzie (The Guardian).
Przeczytaj także: Do zatruć dochodzi najczęściej, gdy jest ciepło. Śmiertelna trucizna
Sam Croucher przyznał się do zarzutu naruszenia przepisów dotyczących żywności. Szef kuchni został skazany na cztery miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.