Dziegieć to ciesz o gęstej, smolistej konsystencji powstająca w wyniku suchej destylacji drewna bądź kory różnych gatunków drzew i krzewów. Leśnicy Lasów Państwowych postanowi przypomnieć o wszechstronnych właściwościach tego produktu.
Czytaj także: Było -20 st. C. Przyłapano go na leśnej ścieżce
Na choroby skóry, o działaniu antybakteryjnym i dezynfekującym.
Dziegieć w medycynie ludowej znany, jako środek na choroby skóry, o działaniu antybakteryjnym i dezynfekującym. Impregnowano nim płótna i skóry, uszczelniano beczki, leczono nim choroby racic, kopyt i kości.
Ponadto nasączano nim odzież lnianą i wełnianą dla ochrony przed insektami. Był także wykorzystywany jako klej uniwersalny np. do mocowania grotów strzał.
Ma tak intensywny i niepowtarzalny zapach, że nigdy nie pomylicie go z żadnym innym. Nigdy go też nie zapomnicie - ostrzegają leśnicy.
Aby powstał dziegieć, wystarczą dwa garnki i ścinki kory brzozowej. "Ustaw jeden na drugim. W tym górnym zrób otwory w dnie i umieść w nim ścinki kory brzozowej. Podgrzewaj. Bądź cierpliwy. Czekaj. W efekcie w dolnym garnku otrzymasz lepką, ciemnobrązową ciecz. To będzie właśnie dziegieć" - zdradzają przepis leśnicy.
Internauci przyznają, że zapachu dziegcia nie da się zapomnieć. Wielu z nich wciąż stosuje ten produkt.
Uwielbiam zapach dziegciu - napisała internautka.
Smarowałam nim kopyta moich koni, super działanie i zapach - czytamy w komentarzach.
Mydło dziegciowe - najlepsze! - poleca internauta.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.