Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Ewa Sas | 
aktualizacja 

Jerzy Zięba stanął przed sądem. Ma żal do prokuratury

19

Przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Śródmieścia dobiega końca proces Jerzego Zięby, oskarżonego o nielegalną sprzedaż produktów leczniczych. Podczas ostatniej rozprawy oskarżony przedstawił swoje wyjaśnienia.

Jerzy Zięba stanął przed sądem. Ma żal do prokuratury
Jerzy Zięba złożył wyjaśnienia przed sądem (PAP, Marcin Obara)

Proces Jerzego Zięby, znanego propagatora medycyny niekonwencjonalnej, zbliża się do końca. Oskarżony jest o sprzedaż produktów leczniczych bez odpowiednich zezwoleń. Sprawa toczy się przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Śródmieścia, a jej początek sięga czerwca 2023 roku.

Jerzy Zięba wprowadził na rynek kontrowersyjne produkty

Zięba oraz jego wspólnicy zostali oskarżeni o sprzedaż na stronach internetowych środków, którym przypisywano właściwości lecznicze. Wśród tych produktów znalazły się m.in. CBD, nanosrebro, nanozłoto oraz wyciągi z trawy jęczmiennej i pszenicznej. Prokuratura szczególnie zwróciła uwagę na sprzedaż beta karotenu i mumio, które mogły stanowić zagrożenie dla zdrowia ze względu na zalecane dawki i zanieczyszczenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Odkryte terapie

Podczas ostatniej rozprawy Jerzy Zięba przypomniał wydarzenia z kwietnia 2019 roku, kiedy to na polecenie prokuratury służby wkroczyły do magazynu z suplementami.

Prokuratura zabrała suplementy i przewiozła je w miejsce nieprzeznaczone do ich magazynowania - mówił Zięba.

Dodał, że firma musiała wydać 40 tys. zł na ich spalenie, a wartość zniszczonych produktów wynosiła 14 mln zł.

Zięba podkreślił, że postępowanie prokuratury zainicjował Rzecznik Praw Pacjenta, co według niego było nieuzasadnione, ponieważ firma nie miała bezpośredniego kontaktu z pacjentami.

Rzecznik Praw Pacjenta wielokrotnie deklarował, że w przypadku pojawienia się na rynku substancji niedozwolonych prowadzi najpierw postępowanie wyjaśniające - zaznaczył Zięba.

Oskarżony wskazał również, że akt oskarżenia oparto na ekspertyzie Narodowego Instytutu Leków, co jego zdaniem nie powinno go obowiązywać jako przedsiębiorcy.

Prokuratura stworzyła zarzuty szyte na miarę - stwierdził Zięba, dodając, że nie było podstaw do zniszczenia produktów o takiej wartości.

Terminy rozprawy Jerzego Zięby

Sędzia Urszula Gołębiewska-Budnik wyznaczyła kolejne terminy rozpraw na 14 kwietnia i 15 maja. Wówczas ma zostać przesłuchana ostatnia biegła oraz pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Po tych przesłuchaniach strony wygłoszą mowy końcowe.

Sprawa Jerzego Zięby rozpoczęła się w kwietniu 2019 roku, kiedy to policja, wspierana przez warszawską prokuraturę, wkroczyła do magazynu firmy. Prokuratura nadzorowała dochodzenie dotyczące obrotu produktami leczniczymi bez wymaganych zezwoleń, co było wynikiem zawiadomienia Rzecznika Praw Pacjenta. Akt oskarżenia trafił do sądu we wrześniu 2020 roku.

Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nie żyje 19-letni piłkarz. Doszło do tragicznego wypadku
Trump o wycieku planów ataku na Jemen. "Małe potknięcie, nic poważnego"
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Ujawniono zaskakujące fakty o zmarłej
Radioaktywne odpady składowane w jeziorze. Doszło do katastrofy
Szkoły w czasach PRL-u. Jasiu, marsz do kąta!
Rozmowy w Rijadzie bez porozumienia. Rosja oskarża Ukrainę
Kiedy przycinać perowskię? Termin jest kluczowy
"Nie miał szans". Jest nagranie z kolizji motocyklisty w Warszawie
Napięta sytuacja w Turcji. Przedłużono zakaz zgromadzeń
Malowali swastyki na banerach wyborczych. Szuka ich policja
Wpadł do szamba. Nie żyje młody mężczyzna
Przyłapany na obwodnicy Trójmiasta. Nagranie niesie się po sieci
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić