Od wczesnej wiosny w małych grupach lub wręcz samotnie żubry przebywają w wyższych partiach Bieszczadów. Natomiast pod koniec lata łączą się w większe stada, a potem wędrują do miejsc zimowania, co przypomina nieco sezonowe wędrówki amerykańskich bizonów.
Żubry ciągle mają obfitość pożywienia w naturze, bo cały czas sprzyja im pogoda. Nie ma mrozu, ani opadów śniegu.
Na terenie Nadleśnictwa Baligród, w paśmie Chryszczatej, obserwowane są już liczne grupy żubrów. Wciąż pozostają jednak w wyżej położnych dolinach, żerując na jeżynie w lesie i na otwartych łąkach.
Pracownicy Lasów Państwowych zaobserwowali w ostatnich dniach stado żubrów w paśmie Chryszczatej przemieszczające się w niższe partie gór.
Jesień w lasach nadleśnictwa można poznać również po tym, że stada żubrów schodzą w niższe partie gór w doliny i pogórza na północy - informują leśnicy z Nadleśnictwa Baligród.
Czytaj także: Dramat na weselu. Pan młody chciał się popisać
Według inwentaryzacji z marca 2021 roku w Bieszczadach zaobserwowano wzrost liczebności żubrów do 719 osobników. Żubry przebywają na terenie nadleśnictw: Baligród, Komańcza, Stuposiany i Lutowiska. Zimą żubry bywają obserwowane w lasach nadleśnictw Lesko i Ustrzyki Dolne.
W ostatnich latach nastąpił wyraźny rozwój populacji żubra w Polsce i na świecie. Ten sukces jest wynikiem realizacji wielu projektów ochrony gatunku w poszczególnych krajach, a także ścisłej współpracy międzynarodowej.
W 2019 r. podpisano umowę na kontynuację projektu "Kompleksowej ochrony żubra w Polsce", który jest finansowany ze środków Unii Europejskiej (programu "Infrastruktura i Środowisko" w ramach Funduszu Spójności). Program potrwa do 2023 roku. Beneficjentem jest Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, a partnerami Białowieski Park Narodowy oraz 25 jednostek Lasów Państwowych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.