Co widzimy na opublikowanym nagraniu? Chmarę owadów, która praktycznie uniemożliwia swobodną jazdę. Na szybie zaatakowanego pojazdu pojawiło się wiele owadów. Widoczność została znacznie ograniczona, a kierowca musiał bardzo zwolnić.
Czytaj także: "Efekt świeżości". Czeski boom nad Bałtykiem
Gdzie pojawiają się jętki? Szczególnie w rejonach akwenów wodnych (jezior, rzek). Stanowią naturalny pokarm dla ryb. Rzadko się zdarza, aby tak intensywnie "zaatakowały" przejeżdżający samochód.
To ciekawostka przyrodnicza - napisali administratorzy profilu STOP CHAM.
Czytaj także: Poszedł na grzyby. Nagle go zobaczył. Chwycił za telefon
Internauci komentują nagranie z ataku owadów
Trzeba przyznać, że atak jętek wygląda oryginalnie i... przerażająco. Podobnego zdania są internauci, którzy komentują opublikowany materiał.
Horrory nauczyły mnie, aby w tej sytuacji zawracać i uciekać z takiego miejsca jak najdalej - z humorem pisze jeden z komentujących.
Niektórzy zauważają, że problem z przejechaniem przez drogę pełną jętek mógłby mieć oświetlony rowerzysta. Okazuje się jednak, że do takich ataków dochodziło także w przeszłości.
Kilka lat temu pamiętam, jak ich nawaliło, że można było szczotką z auta zamiatać, akurat jechaliśmy koło rzeki - zaznacza jeden z internautów.
Czytaj także: Poszli na bazar. Reakcja emerytów na czternastki. "Jezu"
Wtóruje mu inny komentujący, wspominający wypad na ryby.
Pamiętam jak kiedyś na nocce na rybach nie mogliśmy się od nich opędzić - pisze pod filmem na kanale STOP CHAM.
Zapaleni wędkarze z kolei podkreślają, że to dobry omen, wskazujący na obecność wielu ryb w okolicy.
Piękny widok. Taka rójka oznacza w pobliżu czyste zasobne wody pstrągowe. Wędkarze górscy znają temat - twierdzi jeden z wędkarzy, który oglądał umieszczone wideo.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.