Jolanta Kwaśniewska zaangażowała się w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Wraz se swoją fundacją "Porozumienie bez barier" stworzyła specjalny projekt relokacji Ukraińców.
To, co powinniśmy robić, to jest próba relokacji jak największej liczby osób, które trafiają do Polski. Bo te 2,2 mln osób, które w tej chwili Polska przyjęła, to jest ogromna liczba uchodźców. Część z nich chce zostać przy granicy, ale większość przemieszcza się do większych miast: Warszawy, Wrocławia, Krakowa. Warszawa pęka w tej chwili w szwach - powiedziała była pierwsza dama w rozmowie z "Faktem".
Kwaśniewska odniosła się także do inicjatywy Agaty Dudy, która organizuje koalicję pierwszych dam na rzecz pomocy uchodźcom. "Bardzo się z tej inicjatywy cieszę i ściskam mocno kciuki" - podkreśliła.
Każda inicjatywa jest ważna, wszystkie ręce na pokład. Będę bardzo szczęśliwa, jeśli wszystkie pierwsze damy, z którymi pani prezydentowa Duda miała szansę spotykać się, zechcą do tej koalicji wstąpić - powiedziała.
Była pierwsza dama pytana o Olenę Zełeńską stwierdziła, że ona i jej mąż "są najpiękniejszym przykładem, jak patriotycznie powinien zachować się prezydent z małżonką". "Są w swoim kraju, wspierają swój naród w sposób tak naturalny, tak niezwykły..." - powiedziała.
Jolanta Kwaśniewska ostro o Władimirze Putinie
Dziennikarka "Faktu" zapytała również Jolantę Kwaśniewską o to, jak wspomina spotkanie z Putinem z 2002 r. i jakie zrobił na niej wrażenie.
Niestety, poznałam go. Nawet nie chce mi się teraz na ten temat mówić. Dla mnie jest teraz ludobójcą i zbrodniarzem wojennym - odpowiedziała dosadnie żona byłego prezydenta.
Zobacz także: Co czeka Putina? "Przed żadnym sądem nigdy nie stanie"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.