Komisja ds. tzw. afery wizowej zaplanowała przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego w środę o godz. 10. W poniedziałek jednak złożył on wniosek o zmianę terminu przesłuchania, o czym poinformował na platformie X rzecznik prasowy PiS Rafał Bochenek.
Jak ustaliła Wirtualna Polska, we wtorek Jarosław Kaczyński ma wystąpić na proteście rolników w Brukseli. Z prezesem PiS ma pojawić się m.in. Jacek Kurski. Swoją obecność zapowiedzieli w mediach społecznościowych także inni politycy PiS.
Przewodniczący komisji wizowej Michał Szczerba oświadczył na platformie X (dawniej Twitter), że wniosek Kaczyńskiego nie został uwzględniony.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obajtkoza, czyli uporczywe niestawiennictwo jest zaraźliwe. Nie będzie zmiany terminu! Komisja będzie czekała na posła Kaczyńskiego w środę o 10.00. Nieusprawiedliwiona absencja będzie ukarana. Nie do obrony jest tłumaczenie się interesem partii PiS - napisał w sieci polityk KO.
Czytaj także: Zdjęcia z bazaru. Oto cena truskawek. "Ostatni dzwonek"
O co chodzi w aferze wizowej?
Przypomnijmy, że sejmowa komisja śledcza ds. afery wizowej bada nadużycia, zaniedbania i zaniechania w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce w okresie od 12 listopada 2019 r. do 20 listopada 2023 r.
Szczerba, przewodniczący sejmowej komisji ds. afery wizowej, zapowiedział, że komisja wystąpi do sądu o zatrzymanie byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka.
Pytany o to, co Daniel Obajtek ma wspólnego z aferą wizową, Szczerba wskazuje na inwestycje realizowane przez Orlen.
Jednym z kluczowych kanałów przyjazdu obcokrajowców do Polski były dwie duże inwestycje prowadzone przez spółki z udziałem skarbu państwa. Jedną z tych spółek był Orlen, zarządzany przez Obajtka. Drugą z nich Grupa Azoty i inwestycja o nazwie Polimery Police - wyjaśnia polityk.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.