Portal Torun4U wywołał spore zamieszanie na Facebooku. Opublikowano tam bowiem fotografie szaletu miejskiego zlokalizowano na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu. Te zapewne nie wzbudziłyby większego zainteresowania, gdyby nie pewna tablica pamiątkowa.
Na ścianie szaletu zawisła wyjątkowa tabliczka oraz konar. Napisano na niej, że to właśnie na powieszoną gałąź podczas spaceru nadepnął i złamał z hukiem "mąż stanu" Jarosław Kaczyński. Artefakt miał nawet został pozłocony przez prezydenta miasta podczas obchodów 30. urodzin Radia Maryja. Na samym dole zamieszczono symbole m.in. Rady Miasta Torunia, czy Funduszy Europejskich.
Czytaj też: Aktorka pokłóciła się z fanem. Poszło o maseczki
Sprawa zapewne wywołała ogromne poruszenie. Tabliczka pamiątkowa zawieszona z tak błahego powodu nie spodobałaby się wielu osobom. Inne spojrzenie na całą sytuację daje jednak data upamiętnionego spaceru. Ten miał odbyć się 29 lutego 2021 roku, czyli w dniu, którego nie było. Oznacza to, że cała inicjatywa jest niczym innym jak żartem, który rozbawił wielu internautów.
Prawie dałem się nabrać, ale w 2021 roku nie było 29 lutego. Szacun za pomysł! - napisał internauta.