O zaginięciu młodego Polaka informuje m.in. facebookowy profil "Śladem Zaginionych". Kamil Majewski pochodzi z Legnicy, jednak od jakiegoś czasu mieszkał we Wrocławiu. 22 stycznia br. wyjechał w celach zarobkowych do miejscowości Aalsmeer, niedaleko Amsterdamu w Holandii.
Dwa dni później, 24-latek kontaktował się ze swoją mamą i nic nie wskazywało, by coś było nie tak. Od tego czasu nie nawiązał w żaden sposób kontaktu, ani nie wrócił do miejsca zamieszkania.
Bliskim udało się ustalić, że 24-latek przepracował tylko jeden dzień w pracy przy kwiatach i z nieustalonych przyczyn spakował wszystkie rzeczy osobiste i opuścił hotel, w którym przebywał. Ostatnie znane miejsce pobytu to miejscowość Aalsmeer przy ulicy Japanlaan 9/205.
Z informacji, jakie przekazała nam zrozpaczona mama Kamila, może próbować dostać się do Polski lub przebywać wśród osób bezdomnych. O sprawie poinformowana jest polska i holenderska policja oraz konsul w Holandii - czytamy na profilu "Śladem Zaginionych".
Z analizy połączeń telefonicznych Kamila, wynika, że mężczyzna 25 i 26 stycznia br. korzystał z internetu w telefonie i próbował połączyć się z nieznanymi numerami z Polski, Belgii i Francji. Udało się ustalić, że jeden z tych numerów należy do pośrednika pracy.
Nie wiadomo czy Kamil pojechał gdzieś dalej za pracą, czy został w Holandii. Nie można wykluczyć, że przebywa teraz we Francji, Belgii lub innym kraju, dlatego prosimy o udostępnianie postu. Sprawa jest cały czas rozwojowa - czytamy we wpisie.
Co więcej, 24-letni Kamil powinien przyjmować leki, których najprawdopodobniej nie ma ze sobą i jego zdrowie może być poważnie zagrożone - informuje portal.
Rysopis zaginionego
- Wzrost: 188 cm
- Sylwetka: szczupła
- Włosy: krótkie, koloru blond
- Oczy: niebieskie
- Znaki szczególne: blizna około 20 cm znajdująca się na wewnętrznej stronie lewego przedramienia.
Osoby, które znają aktualne miejsce pobytu zaginionego mężczyzny lub posiadają informacje mogące pomóc w ustaleniu jego losów, proszone są o pilny kontakt z Komisariatem Policji Wrocław-Rakowiec tel. 47 87 143 44, 47 87 139 43, numerem alarmowym 112 lub z najbliższą jednostką policji.
Można także kontaktować się bezpośrednio ze stroną Śladem Zaginionych w wiadomości prywatnej lub e-mail slademzaginionych1@onet.pl
Czytaj także: Groźne jak wojna na Ukrainie. Dwa scenariusze dla Polski
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.