Stanisław Dziwisz pojawił się w sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach w Krakowie. Hierarcha wzywał Polaków do nawracania się.
Na nawrócenie nigdy nie jest za późno, ale najpierw musimy dostrzec jego potrzebę oraz szansę, by nasze życie uczynić bardziej zgodnym z Ewangelią. Czeka na nas Jezus. Czeka ze swoim przebaczeniem, przywracającym nam duchową wolność i radość - cytuje duchownego Katolicka Agencja Informacyjna.
Czytaj także: Kardynał Dziwisz "przebacza" Polsce
"Don Stanislao" - jak określiła hierarchę niedawno telewizja TVN24 w dokumencie o pedofilii wśród duchownych, wspomniał także podczas mszy o złych postawach człowieka w społeczeństwie.
To te sytuacje i te chwile, które naznaczone są grzechem, egoizmem, niewiernością, brakiem wrażliwości wobec bliźniego czekającego na naszą pomoc i gest solidarności - wyliczała była prawa ręka papieża Jana Pawła II.
Do słów hierarchy odnosi się w rozmowie z o2.pl filozof Jerzy Bokłażec;
Kardynał Dziwisz jako nauczyciel moralny? Jeśli opisuje nasze życie społeczne jako pełne „uprzedzeń, niechęci i nieżyczliwości, zjadliwej krytyki i braku ochoty oraz zgody do współpracy dla dobra wspólnego”, to nie powinien zapominać, że Kościół walnie się do tego przyczynił, wykopując wrogie podziały, szerząc nienawiść, piętnując i wykluczając. Zdeprawowany Kościół nie ma kompetencji, by nauczać moralności. Może tylko się jej uczyć - ocenia uczony.
Czytaj także: Kard. Dziwisz znalazł list ofiary pedofilii
"Don Stanislao"
W listopadzie 2020 r. program "Czarno na białym" TVN24 opublikował dokument poświęcony kard. Stanisławowi Dziwiszowi. Hierarcha został oskarżony o tuszowanie przestępstw pedofilii. Następnie Watykan opublikował raport, z którego wynika, że papież Jan Paweł II powołał duchownego Theodore McCarricka na stanowisko kardynała, mimo iż wiedział o jego przestępstwach.
W jednym z wywiadów po publikacji dokumentu na swój temat Dziwisz odpowiadał;
Żeby uderzyć w Jana Pawła II, trzeba też uderzyć w ludzi, którzy z nim współpracowali. To była nasza służba papieżowi, a poprzez papieża mojej ojczyźnie. Jeśli moja ojczyzna tego nie widzi, a kiedyś widziała, to niewątpliwie powoduje u mnie ból, ale przebaczam - zwracał się hierarcha do swoich krytyków.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.