"Nagrałem takiego kwiatka. Wyprzedzanie na przejściu i zajechanie drogi. Karma szybko wróciła" - czytamy na kanale "Stop cham", który od wielu lat publikuje nagrania z polskich dróg i pokazuje niebezpieczne manewry kierowców. Tym razem w serwisie YouTube pojawił się film, na którym możemy zobaczyć agresywnie jadącego kierowcę volkswagena passata.
"Karma szybko wróciła". Kierowca passata się zdziwił
Na filmie widzimy, że rejestrator znajduje się w samochodzie osobowym podążającym tuż za osobowym peugeotem. Z tyłu natomiast nadjeżdża volkswagen passat, którego kierowca mocno się niecierpliwi.
Jeszcze przed przejściem dla pieszych VW "siedzi na zderzaku" osobówki, w której znajduje się kamera. Kierowca wyprzedza wspomniany pojazd tuż za "pasami", ale chwilę wcześniej najeżdża na podwójną linię ciągłą. Później próbuje też wyprzedzić osobowego peugeota i "chwyta się" jego zderzaka, ale... w tym momencie dopada go przeznaczenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierowca passata miał pecha, bo w pobliżu przemieszczał się samochód Inspekcji Transportu Drogowego. Widząc niebezpieczne manewry w jego wykonaniu, funkcjonariusze ITD od razu zareagowali, włączyli "koguty" w swoim pojeździe i nakazali kierującemu zatrzymanie się na pobocze.
Z opublikowanego nagrania widać, że kierowca passata początkowo nie był przekonany, czy to on "podpadł" funkcjonariuszom z ITD. Na poboczu zatrzymał się też osobowy peugeot, jadący tuż przed nim. Po chwili nie było jednak wątpliwości, kto w tej sytuacji złamał przepisy i poniesie konsekwencje swojego czynu.
"Piękna sprawa. Mandat wyższy niż wartość tego gruza" - podsumował nagranie jeden z internautów, zwracając uwagę na ok. 30-letni wiek pojazdu marki Volkswagen. "Tak szczerze, to nie wiem, po co on go wyprzedzał, i tak by jechał tą samą prędkością za tym peugeotem" - trafnie zauważył inny z użytkowników YouTube'a.
Czytaj także: Przyszli na SOR. "Byli przerażeni jak małe dziewczynki"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.