Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Karnowski o śmierci Leppera. Wskazuje, kogo trzeba rozliczyć

362

— Po wyborach trzeba wrócić do śmierci Leppera — uważa prezydent Sopotu Jacek Karnowski w rozmowie z ''Super Expressem''. Padła jasna deklaracja. Polityk podkreślił, że osoby odpowiedzialne za prowokację nigdy nie zostały ukarane.

Karnowski o śmierci Leppera. Wskazuje, kogo trzeba rozliczyć
Zaskakująca deklaracja ze strony prezydenta Sopotu (PAP, Bartłomiej Zborowski, Sławomir Kamiński)

Śledczy ustalili, że Andrzej Lepper 5 sierpnia 2011 roku zamknął się w pokoju biura partyjnego, potem stanął na krześle i powiesił się na sznurze od snopowiązałki, przymocowanym do haka worka bokserskiego.

Warszawska prokuratura stwierdziła, że to liczne problemy polityka - kolosalne długi, upadek polityczny, procesy sądowe, wywołały u Leppera depresję i doprowadziły go do samobójstwa.

Choć minęło wiele lat, śmierć Andrzeja Leppera, wciąż rodzi pytania. Wiele osób nadal nie wierzy w samobójstwo szefa Samoobrony. Przyznał się do tego m.in. Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii, który stwierdził, że po wyborach trzeba by powołać komisję śledczą w tej sprawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Odszedł z Konfederacji. Mocne słowa o Korwinie-Mikke

Teraz deklaracja padła również ze strony Jacka Karnowskiego, prezydenta Sopotu. W rozmowie z ''Super Expressem'' polityk mówił o inwigilacji Pegasusem, łamaniu prawa i nieuczciwej grze. W pewnym momencie stwierdził:

A pewnie, poza sprawą Pegasusa, trzeba by jeszcze wrócić do śmierci Andrzeja Leppera. Takich rzeczy nie można zapomnieć i nie można puścić płazem. Trzeba rozliczyć wszystkich, którzy dali na to przyzwolenie, ale także prokuratorów i agentów CBA.

Prezydent Sopotu o śmierci Leppera

Podczas wywiadu Jacek Karnowski kilkukrotnie wspomniał o Andrzeju Lepperze. — Przypomnijmy, że wobec śp. Andrzeja Leppera wykorzystano niezgodną z prawem prowokację, za co sąd skazał Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, ale niestety prezydent ich ułaskawił — podkreślił.

Dopytywany przez dziennikarkę, w dalszej części wywiadu wyjaśnił:

[...] wobec pana Leppera zastosowano nieuzasadnioną prowokację polityczną, za co skazano dwóch szefów CBA, z czego jeden z nich jest dzisiaj szefem MSWiA. Co więcej, uznano, że ta prowokacja była niezasadna. Był to swego rodzaju zamach stanu, bo chciano przejąć elektorat i grupę posłów Leppera — oświadczył Karnowski.

Przypomnijmy: sprawa karna ministrów PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika (oraz ich podwładnych) ciągnie się od ponad 8 lat, a niedawno wróciła do sądu.

Mariusz Kamiński razem z Maciejem Wąsikiem i trojgiem członków kierownictwa CBA zostali skazani za przekroczenie uprawnień oraz nielegalne działania operacyjne związane z tzw. "aferą gruntową", która wybuchła w 2007 roku.

Wąsik i Kamiński zostali skazani w pierwszej instancji na 3 lata więzienia, ponadto Kamiński otrzymał 10-letni zakaz zajmowania stanowisk. W 2015 roku prezydent Andrzej Duda ułaskawił polityków.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić