Karygodne zachowanie turystów w Beskidach. Smutny koniec sprawy

Tłumy turystów zaczęły nękać głuszca w Beskidach. Żądni wrażeń przyjezdni ruszyli w las, aby fotografować jednego z najrzadziej spotykanych ptaków w Polsce. Przerażone zwierzę fatalnie zniosło ogromne zainteresowanie. Nie przeżyło próby ratunku.

Zagrożony wyginięciem ptak zginął przez zachowanie turystówZagrożony wyginięciem ptak zginął przez zachowanie turystów
Źródło zdjęć: © Facebook, Wikipedia | Woodwalker
Marcin Lewicki

Głuszce to niezwykle rzadkie zwierzęta w Polsce. Ich populacja wynosi zaledwie 500 sztuk. Ze względu na ochronę gatunku, obowiązuje całkowity zakaz fotografowania, filmowania i obserwacji tych ptaków, jeżeli może to je płoszyć lub niepokoić.

Mimo to, żądni emocji turyści postanowili tłumnie ruszyć w las, aby obserwować i fotografować ptaka. Jak informuje zoolog i działacz na rzecz praw zwierząt Robert Maślak, ktoś sfotografował głuszca, udostępnił zdjęcia, a następnie internauci ustalili miejsce jego pobytu. Wtedy wszystko się zaczęło.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Beskidzkie lasy pod okiem policyjnego drona. Jesienna akcja służb

W związku z tym, że każdego dnia kilkadziesiąt osób niepokoiło ptaka, nadleśnictwo Ujsoły, gdzie bytował głuszec, zawiadomiło RDOŚ w Katowicach. Zgodnie z prawem stosunku do głuszców obowiązuje zakaz fotografowania, filmowania lub obserwacji, mogących powodować ich płoszenie lub niepokojenie. Podjęto decyzję o odłowieniu ptaka - opisuje aktywista.

Niestety, ptak nie przeżył próby złapania. Sekcja zwłok wykazała, że zwierzę było w bardzo słabej kondycji. Zaprzestało aktywnego żerowania. Stres związany z ciągłym nachodzeniem przez ludzi i strach o terytorium doprowadziło do gwałtownego załamania stanu zdrowia głuszca.

Głuszce to ptaki osiadłe, przywiązane do jednego obszaru o powierzchni ok. 30-40 ha i terytorialne. Samce potrafią atakować ludzi, którzy pojawią się w miejscu ich przebywania. Ciągłe nękanie prowadzi do silnego stresu - wskazał Robert Maślak.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami