Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Kasia Tusk reaguje na "lex Tusk". Mocne słowa

520

Blogerka Katarzyna Tusk, a prywatnie córka Donalda Tuska zareagowała na podpisaną przez prezydenta ustawę o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich. W dosadnych słowach odniosła się do decyzji w sprawie tzw. lex Tusk.

Kasia Tusk reaguje na "lex Tusk". Mocne słowa
scena z: Katarzyna Tusk, SK:, , fot. Niemiec/AKPA Kasia Tusk reaguje na problemy ojca. Uważa, że partia rządząca chce go dopaść.

Kasia Tusk prowadzi blog MakeLifeEasier, gdzie publikuje głównie porady modowe i lifestylowe. Raczej nie odnosi się do bieżącej polityki.

Tym razem zrobiła wyjątek. Wprost odniosła się do ustawy o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich, nazywanej "lex Tusk".

Przypomnijmy, że kontrowersyjny dokument legislacyjny podpisał w poniedziałek Andrzej Duda. Prezydent przekazał wprawdzie ustawę do sprawdzenia przez Trybunał Konstytucyjny, ale nie ogranicza to powołania komisji.

Według opozycji i wielu ekspertów będzie ona wyłącznie wyborczym happeningiem, uderzającym w PO i Donalda Tuska.

Kasia Tusk o "lex Tusk"

Blogerka i córka szefa największej partii opozycyjnej boi się o los ojca. Podziękowała jednocześnie za słowa wsparcia, które przekazali jej internauci.

Wiem, że niewielu z Was zagląda tutaj po to, aby czytać o cudzych problemach. Ja szukam wsparcia wśród najbliższych, a nie w internecie. Jednak tak wielu z Was dodało mi tu sił, że ciężko to przemilczeć - zaczęła na Intagramie.
Wyszłam z założenia, że to żadne uzewnętrznianie się, skoro trąbią o tym media od rana. Gdy ma się wrażenie, że cały aparat państwa myśli tylko o tym, jak zniszczyć ukochaną ci osobę, docenia się każde życzliwe słowo - wskazała Kasia Tusk w słowach do swoich fanów.

Jednocześnie influencerka udostępniła wpis Donalda Tuska, który nawołuje do odpowiedzi na przeforsowanie ustawy "lex Tusk".

Donald Tusk zaprasza na swój marsz
Donald Tusk zaprasza na swój marsz (Instagram)
Panie Prezydencie — zapraszam na konsultacje społeczne 4 czerwca (Donald Tusk organizuje marsz w Warszawie - przyp. red.). Będzie nas dobrze słychać i widać z okien Pańskiego pałacu. Przyjdziecie? - przewrotnie stwierdził szef Koalicji Obywatelskiej.

Na koniec swojego wpisu Kasia Tusk dodała, że nie ma jednak czasu na ciągłe zamartwianie się. Stwierdziła, że na szczęście "ma listę zadań, która jest jeszcze nieskończona".

Blogerka stara się myśleć pozytywnie
Blogerka stara się myśleć pozytywnie (Instagram)
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić