W Gdyni od samego rana trwały próby lotników przed pokazem, jaki zaplanowano na sobotę 13 lipca. Niestety jeden z pilotów najprawdopodobniej stracił panowanie nad samolotem M-346 Master, tzw. Bielik i około godziny 13:00 w trakcie wykonywania beczki z dużą prędkością uderzył w płytę lotniska w Babich Dołach.
Wiemy, że Bielik z 4. Skrzydła Lotnictwa Szkolnego w czasie treningu do pokazu uderzył w płytę lotniska i stanął w płomieniach. Trwa akcja ratunkowa — podał w rozmowie z PAP ppłk Pawlak.
Jednocześnie wojskowy dodał, że na pokładzie znajdował się pilot z 41. bazy Lotnictwa Szkolnego. W piątek przed godziną 13:00 rozpoczął on trening do sobotniego pokazu z okazji 30-lecia Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Wojskowy samolot rozbił się na lotnisku
Niedługo po rozbiciu się Bielika do sieci trafiło nagranie z płyty lotniska, gdzie doszło do katastrofy. Widać na nim jak samolot po uderzeniu zmienia się w kule ognia, by po chwili zniknąć w kłębach czarnego dymu.
Jednocześnie w sieci pojawiają się nagrania i zdjęcia dymu unoszącego się nad miastem. Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną oraz czy pilotujący samolot żołnierz zdążył się katapultować. Niestety pierwsze informacje podawane przez oficjalne strony miasta wskazują, że najprawdopodobniej zginął.
W dniu dzisiejszym na lotnisku 43 Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni Babich -Dołach, podczas wykonywania lotu treningowego do Jubileuszu 30 - lecia Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej, doszło do katastrofy lotniczej samolotu M-346.Trwa akcja ratunkowa. Wszystkie przedsięwzięcia związane z jutrzejszymi obchodami zostają odwołane - napisał na profilu Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej kpt. mar. Marcin Kołodziejski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
