10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem zginął prezydent RP Lech Kaczyński, jego żona Maria Kaczyńska i 94 inne osoby. Polska delegacja leciała na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Czytaj także: Rzeczywistość szpitali covidowych. Zdjęcie obiegło media
Ludzie w tym samolocie dzielili się na tych, którzy mogli wszystko i którzy nie mogli niczego. Iza, Jola, Jerzy nie mogli nic zrobić. Ale inni mogli spowodować, że samolot zawróciłby, nie lądowałby czy w ogóle by nie wyleciał. Jedni zgotowali drugim ten tragiczny los. Pamiętamy! - napisał na Twitterze były premier Leszek Miller.
Do wpisu załączył zdjęcie polityków lewicy, którzy zginęli 10 kwietnia 2010 roku. Na fotografii pojawiła się Izabela Jaruga-Nowacka (była wicepremier, b. szefowa resortu polityki społecznej), Jolanta Szymanek-Deresz (była szefowa Kancelarii Prezydenta za czasów Aleksandra Kwaśniewskiego), a w środku widzimy Jerzego Szmajdzińskiego, byłego szefa MON i b. wicemarszałka Sejmu.
Katastrofa smoleńska. Miller skrytykowany. "To wstyd"
Na wpis Leszka Millera zareagował między innymi poseł Koalicji Obywatelskiej Bogusław Sonik.
Przecież pasażerowie nie mieli żadnej wiedzy. Dlaczego Pan stygmatyzuje ofiary według politycznej przynależności? To wstyd - napisał wyraźnie zniesmaczony słowami Millera.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.