Katastrofa w Brazylii. Ujawniono ostatnie słowa pilota

87

- Co się dzieje?! - zapytał chwilę przed katastrofą brazylijskiego samolotu pasażerskiego drugi pilot Humberto de Campos Alencar e Silva. To były być może jego ostatnie słowa tuż przed katastrofą, w której zginęły 62 osoby. Obecnie śledczy analizują nagrania z czarnej skrzynki.

Katastrofa w Brazylii. Ujawniono ostatnie słowa pilota
Drugi pilot Humberto de Campos Alencar e Silva tuż przed katastrofą zapytał: "Co się dzieje?" (Licencjodawca)

W piątek 9 sierpnia Brazylia pogrążyła się w rozpaczy po katastrofie lotniczej w okolicach metropolii São Paulo. Zginęło 58 pasażerów oraz 4 członków załogi. Tym samym była to największa katastrofa lotnicza w historii brazylijskich linii.

Obecnie śledczy badają okoliczności wypadku, w czym pomóc mają nagrania z czarnej skrzynki. Jak ujawniła w środę brazylijska stacja telewizyjna Globo, z przeanalizowanych już fragmentów wynika, że tuż przed tragedią piloci zaobserwowali znaczący spadek mocy.

Chwilę później na nagraniu usłyszeć można słowa drugiego pilota Humberto de Campos Alencar e Silva, który zapytał "Co się dzieje?!". Później na nagraniu słychać przeraźliwe krzyki, po których następuje głośny huk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Piekło w Grecji. Niebezpieczny żywioł zbliża się do Aten

Katastrofa Voepass w Brazylii

Pracę badającym nagranie specjalistom z laboratorium Centrum Badania i Zapobiegania Wypadkom Lotniczym utrudnia konstrukcja maszyny. Ten typ samolotu ma bowiem silniki bardzo blisko kokpitu pilotów. W efekcie rozmowy pilotów zostały zagłuszone.

Specjaliści nie wskazują jednak, by pierwszy odsłuch mógł wskazać na jakiekolwiek poważne problemy techniczne odnotowane przez pilotów. Być może potwierdzą się pierwsze hipotezy, mówiące, że powodem katastrofy było tworzenie się lodu na skrzydłach samolotu.

Mimo że od katastrofy minął już niemal tydzień, to jak informuje stacja Globo, wciąż trwa identyfikacja ofiar. Do rodzin trafiło obecnie 30 ciał, które w najbliższych dniach zostaną pochowane. Niektóre rodziny ofiar zapowiadają walkę prawną z liniami Voepass, ponieważ jeszcze przed lotem pasażerowie wskazywali, że samolot był bardzo stary.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: KARO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić