Ministerstwo edukacji kilka miesięcy temu zaprezentowało plan zmian w nauczaniu religii. Wynika z niego, że ten przedmiot pozostanie w planach lekcji. Jednak liczba zajęć zostanie zmniejszona z dwóch do jednej. Zajęcia będą odbywać się na pierwszej lub ostatniej lekcji. Co więcej, ocena z religii nie będzie się liczyć do średniej.
Czytaj także: Abp Gądecki o lekcjach religii: Trzeba zmienić ton
Przeciwko tym planom zgodnie protestują środowiska katolickie, a także nauczyciele prowadzący zajęcia z tego przedmiotu. Zdecydowany głos sprzeciwu wyrazili katecheci z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
List do minister. Katecheci stanowczo o planowanych zmianach
Skierowali oni list do minister edukacji Barbary Nowackiej, pod którym podpisało się 193 nauczycieli. Podkreślają oni, że planowane zmiany umniejszają znaczenie pracy katechetów, a także uderzą w samych uczniów:
Jest to propozycja zmiany, która nie tylko deprecjonuje pracę nauczycieli religii i nauczycieli etyki, ale przede wszystkim uderza w uczniów, którzy rzetelnie pracując na lekcjach religii, chcą być za to oceniani i mieć możliwość, aby ich praca była honorowana, chociażby przy otrzymaniu świadectwa z wyróżnieniem, tak jak w przypadku innych przedmiotów - twierdzą katecheci.
Nauczyciele sprzeciwiają się także planom przenoszenia lekcji religii na pierwszą lub ostatnią jednostkę zajęciową. W ich ocenie uderzy to w higienę pracy nauczyciela, a także spowoduje spore problemy dla dyrektorów szkół związane z organizacją planów lekcji. Jednocześnie krytykują oni Ministerstwo Edukacji Narodowej za podejmowanie takich starań mimo odwoływania do równości czy tolerancji.
Niezrozumiałym jest fakt, że chcą przyczynić się do tego osoby z Ministerstwa Edukacji Narodowej, które często odwołują się do poszanowania światopoglądowego, haseł tolerancji, otwartości oraz równości. Ufamy, że razem, tzn. jedni z drugimi, a nie jedni przeciw drugim, w imię właściwie rozumianej tolerancji oraz dojrzałej interdyscyplinarnej współpracy, będziemy mogli dalej wspólnie z troską zabiegać o wspaniałą przyszłość młodego pokolenia - piszą nauczyciele.