Kamerze monitoringu zamieszczonej w autobusie linii 184 warszawskiej komunikacji miejskiej udało się uchwycić scenę wzorowej reakcji kierowcy. Pan Andrzej, widząc cierpienie drugiej osoby nie zawahał się ani chwili, aby zatrzymać pojazd i udzielić jej niezbędnej pomocy.
Czytaj także: Zamówiła kanapkę w samolocie. Tego się nie spodziewała
Podczas jazdy kierowca autobusu zauważył niepokojącą scenę. Na ścieżce rowerowej przy Alei Reymonta w Warszawie pan Andrzej dostrzegł leżącego mężczyznę. Na opublikowanym w mediach społecznościowych nagraniu wideo widać, że kierujący zatrzymał autobus i niezwłocznie wybiegł na zewnątrz. Okazało się, że poszkodowany przewrócił się, gdyż na skutek wysokiej temperatury zsunęła mu się proteza nogi.
Na szczęście niepełnosprawny nie odniósł obrażeń w wyniku upadku. Kierowca MZA zaoferował swoją pomoc przy zakładaniu protezy, następnie razem z innym mężczyzną rowerzystę. Dzięki nim poszkodowany nie był zdany na siebie w tej trudnej sytuacji. Na gest dobroci uwagę zwrócił pracodawca kierowcy, który zamieścił w mediach społecznościowych wideo, na którym widać wzorowe zachowanie pana Andrzeja.
Dzięki tym dwóm bohaterom wszystko zakończyło się szczęśliwie! Pozdrawiamy naszych dziarskich kierowców – poinformowało warszawskie MZA.
Czytaj także: Polacy zastąpili Rosjan. Lepsi tylko Brytyjczycy
"Są rzeczy ważniejsze niż rozkład"
Wzorowe zachowanie kierowcy i jego zmiennika docenili również internauci. Pod nagraniem wideo pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy skierowanych zarówno do pana Andrzeja, jak i jego pomocnika.
Szacunek dla Andrzeja i jego zmiennika. Są rzeczy ważniejsze niż rozkład i to się ceni! - napisał komentujący.
No i tak rozpoznaje prawdziwie zawodowych kierowców. Brawo - skomentował internauta.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.