Już blisko 400 tys. wyświetleń ma nagranie z Warszawy, które zostało opublikowane na facebookowym profilu "Bandyci drogowi". Materiał ma 24 sekundy. Widać na nim, jak kierowca bmw w ostatniej chwili wjeżdża na pas dla osób skręcających w prawo.
Takie zachowanie spotkało się ze zdecydowaną reakcją autora nagrania. Postanowił użyć klaksonu.
Kierowca bmw nie pozostał mu dłużny. Wcisnął hamulec i zatrzymał zarówno swój pojazd, jak i nagrywającego. W reakcji ponownie wybrzmiał klakson. Po chwili obydwaj ruszyli.
Zapamiętajcie raz na zawsze, że kierowcy BMW nie wolno zwracać uwagi - skomentowano ironicznie na profilu "Bandyci drogowi".
Internauci reagują
W komentarzach uaktywniło się wielu internautów. Zdania w sprawie tego zdarzenia są podzielone. Niektórzy zauważają, że autor nagrania powinien po prostu delikatnie przyhamować. Są nawet tacy, którzy oceniają, że "złośliwie przyspieszył".
Już wcześniej robił dziwne manewr, może po prostu się zamotał i nie wiedział, gdzie ma jechać, uroki nawigacji, przynajmniej miał kierunkowskazy fabrycznie zamontowane i nawet nie zawahał się ich użyć - napisał ktoś inny.
Czytaj także: Obrzydliwe, co robił na balkonie. "Ludzie się go boją"
"Trafiła kosa na kamień", "Obaj siebie warci" - czytamy w innych komentarzach.
Zapamiętaj raz na zawsze, że nie wyprzedza się pasem do zjazdu - pisze następny internauta.
Pojawiły się jednak i osoby, które - nierzadko w wulgarny sposób - krytykują kierowcę bmw.
Zdarzenie można przeanalizować poniżej:
