Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Kierowca BMW wyszedł z zarośli. Wtedy wyszło, w jakim jest stanie

12

Policjanci z Opola Lubelskiego zostali wezwani do kolizji, w której udział wzięły dwa pojazdy marek Opel i BMW. Jak się okazało, kierowca drugiego z wymienionych samochodów postanowił salwować się ucieczką, ale jego stan 30-letniego mężczyzny nie pozwolił na skuteczne oddalenie się z miejsca zdarzenia.

Kierowca BMW wyszedł z zarośli. Wtedy wyszło, w jakim jest stanie
Kierowca BMW, będący sprawcą kolizji, poniesie surową karę (Policja, Policja Opole Lubelskie)

22 sierpnia policjanci z Opola Lubelskiego otrzymali informację o zdarzeniu drogowym, do jakiego doszło w godzinach popołudniowych na drodze wojewódzkiej nr 747 w miejscowości Kolonia Łaziska.

Wezwanie dotyczyło kolizji dwóch pojazdów. Jak wynika z relacji kierowcy Opla, sprawcą zdarzenia był jadący z naprzeciwka kierowca BMW. Podczas wyprzedzania kolumny pojazdów uderzył on w jego samochód, a następnie odjechał zauważalnie zniszczonym samochodem z miejsca zdarzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kolizja na skrzyżowaniu w Zielonej Górze. Wszystko nagrała kamera

To była nieudana wycieczka kierowcy BMW

Ucieczka trwała jednak zaledwie kilka kilometrów. W pewnym momencie kierowca BMW porzucił swój samochód na drodze i oddalił się pieszo w nieokreślonym kierunku. Tuż po dotarciu mundurowych na miejsce zdarzenia z zarośli wyłonił się 30-letni kierowca BMW.

Jego niestandardowe zachowanie zdecydowanie nie uszło uwadze policjantów. Funkcjonariusze natychmiast wyczuli od niego woń alkoholu, a te podejrzenia potwierdziło badanie wykonane z wykorzystaniem alkomatu. Urządzenie wskazało wartość 3 promili w organizmie 30-latka.

Na szczęście w zdarzeniu nie było osób poszkodowanych mimo faktu, że 45-letni kierowca Opla podróżował z dwójką pasażerów. Obydwa pojazdy mają jednak znaczące uszkodzenia.

30-latka czekają poważne konsekwencje

Wiele wskazuje na to, że 30-letniego kierowcę BMW czekają spore kłopoty. Mężczyzna będzie odpowiadał za ten czyn przed sądem, gdzie grozi mu surowa kara. 30-latkowi grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, a także zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata.

Kierowca BMW dostanie także po kieszeni - z pewnością otrzyma on wysoką grzywnę, a także zostanie zobowiązany do zapłaty nawiązki na rzecz Funduszu Sprawiedliwości w wysokości od 5 do nawet 50 tysięcy złotych.

Autor: ACG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ostatnie pożegnanie Jadwigi Komorowskiej. Ujawniono zaskakujące fakty o zmarłej
Rozmowy w Rijadzie bez porozumienia. Rosja oskarża Ukrainę
Kiedy przycinać perowskię? Termin jest kluczowy
"Nie miał szans". Jest nagranie z kolizji motocyklisty w Warszawie
Napięta sytuacja w Turcji. Przedłużono zakaz zgromadzeń
Malowali swastyki na banerach wyborczych. Szuka ich policja
Wpadł do szamba. Nie żyje młody mężczyzna
Przyłapany na obwodnicy Trójmiasta. Nagranie niesie się po sieci
Akcja na Jaszczurówce. Wolontariusze pomagają żabom pokonać ulicę
Zwłoki na poddaszu. Tragedia w Płocku
Groza w Wiedniu. Natychmiast przerwali transmisje
Kreml o rozmowach z USA. Pozostanie tajemnicą
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić