Na warszawskich dworcach - Wschodnim, Zachodnim i Centralnym - coraz częściej działają kierowcy polujący na nieświadomych pasażerów. Podszywając się pod legalnych taksówkarzy, oferują szybki transport w atrakcyjnej cenie.
W rzeczywistości ich pojazdy często nie są oznaczone, brakuje w nich taksometru i widocznego cennika, co prowadzi do sytuacji, w których pasażerowie są zmuszani do płacenia kilkuset złotych za krótki kurs.
Jak podkreśla w swoim reportażu Polsat News, Monika Gawrońska postanowiła zbadać ten proceder, wsiadając do jednego z podejrzanych pojazdów. Doświadczyła tego, co wiele innych kobiet. Była zastraszania i przetrzymywania wbrew woli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trasa liczyła 5,5 km z Dworca Warszawa Wschodnia do hotelu w centrum stolicy - według standardowej taryfy koszt podróży powinien wynieść około 20-35 zł. Kierowca zażądał jednak 80 zł.
Nie zapłacę proszę pana żadnych 80 zł - mówiła reporterka.
Gdy odmówiła zapłaty, kierowca zatrzasnął drzwi i ruszył z miejsca, próbując ją uwięzić. Jednak zespół realizacyjny stacji, jadący za autem, zareagował natychmiast, blokując pojazd.
Wezwano policję, która zatrzymała mężczyznę. Okazało się, że nie powinien on świadczyć usług ze względu na stan pojazdu. Sprawa została przekazana do prokuratury, a kierowcy grożą zarzuty z art. 189 par. 1 Kodeksu karnego.
Miał nieprawidłowe oznaczenie, brak cennika, brak taksometru, uszkodzenia techniczne - to są grube tysiące złotych - poinformował policjant, cytowany przez wprost.pl.
Coraz większy problem w Warszawie
Problem nieuczciwych przewoźników w Warszawie narasta. Miasto od lat deklaruje walkę z procederem. W ubiegłym roku Urząd Miasta przeprowadził 2334 kontrole, z czego 666 zakończyło się wykryciem nieprawidłowości, takich jak brak licencji, a nawet posługiwanie się fałszywym prawem jazdy.
Policja i władze miasta apelują do mieszkańców oraz turystów o zachowanie czujności i zgłaszanie podejrzanych przejazdów. Przypominają też, jak powinna wyglądać prawidłowo oznakowana taksówka. Musi mieć żółto-czerwony pas, herb miasta oraz numer boczny. Ważne jest również, aby tabliczka z informacjami o cenach była widoczna dla pasażerów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.