Kierowcy muszą jeszcze bardziej uważać na drogach. Od nowego roku będzie obowiązywał nowy taryfikator mandatów.
Wszystko przez podniesienie płacy minimalnej. Od 1 stycznia 2024 r. najniższe wynagrodzenie ma wynosić 4242 zł brutto, a od lipca już 4300 złotych brutto.
Zgodnie z prawem kara grzywny musi mieścić się w granicach nieprzekraczających pięciokrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia. Od stycznia 2024 r. górna granica wyniesie 21 210 złotych, zaś a od lipca 2024 r. - 21 500 złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oficjalnych informacji na temat podwyżek mandatów jeszcze nie ma, należy się ich spodziewać po 1 stycznia 2024 r.
Policja przypomina, że zimą kierowcom grożą mandaty za nieodśnieżone auta. Za jazdę autem na którym znajduje się czapa śniegu na dachu, tafle lodu bądź takiego, w którym szyby są pokryte lodem, możemy zapłacić mandat w wysokości nawet 3000 zł. Dodatkowo kierowca musi liczyć się z wpisaniem na jego konto punktów karnych w ilości 12.
Czytaj także: Jarmark w Pradze. Aż zrobiliśmy zdjęcia cenom
Lód na szybach ogranicza widoczność. Spadający z dachu auta śnieg utrudnia jazdę kierowcom poruszającym się za takim pojazdem. Spadające tafle to ogromne zagrożenie. Mogą zbić szybę pojazdu, wystraszyć kierowcę, który straci panowanie nad swoim autem, mogą też doprowadzić do wypadku drogowego.
Policjanci przypominają kierowcom pojazdów ciężarowych, aby dbali o usuwanie lodu i śniegu ze swoich pojazdów. Pojazd musi być w takim stanie, aby nie zagrażać bezpieczeństwu ruchu drogowego (art. 66. 1. Kodeksu drogowego) - przypomina policja.
W przypadku stwierdzenia zagrożenia bezpieczeństwa w warunkach drogowych kierującemu mogą zostać zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdem. Za nieodśnieżone tablice rejestracyjne policjanci mogą nałożyć mandat w wysokości 500 zł i 8 pkt. karnych.