Środki medyczne, które WHO dostarczy do Korei Północnej, od stycznia 2020 roku pozostawały na terenie Chin. Jak podaje Radio Wolna Azja, docelowo miały trafić do kraju Kim Dzong Una, jednak stało się to niemożliwe po zamknięciu granicy chińsko-północnokoreańskiej. Nastąpiło ono z obawy przed rozniesieniem się pandemii COVID-19.
Przeczytaj także: Siostra Kim Dzong Una nie żartuje. Kim Jo Dzong stawia ultimatum
Poinformowano nas, że te artykuły, razem z rzeczami pochodzącymi z innych agencji ONZ, obecnie pozostają na kwarantannie – relacjonował w rozmowie z Radiem Wolna Azja rzecznik WHO Edwin Salvador.
WHO pomoże mieszkańcom Korei Północnej
W transportach są takie akcesoria medyczne jak m.in. maseczki, odczynniki do testów na obecność koronawirusa, odzież ochronna i rękawice. Mimo udzielenia WHO zgody przez Kim Dzong Una, wolontariusze organizacji nie są w stanie dotrzeć do Korei Północnej drogą lądową.
Przeczytaj także: USA apeluje do Korei Północnej. To reakcja na oskarżenia Kim Dzong Una
Według ustaleń Radia Wolna Azja granica lądowa Korei Północnej wciąż pozostaje zamknięta. Poważnie utrudniło to działania przedstawicieli WHO, którzy musieli skierować transporty drogą morską.
Przeczytaj także: Robi wrażenie. Niepokojące nagranie z Korei Północnej, straszą USA
Otrzymaliśmy sygnały, że niektóre z materiałów znajdują się w transporcie, (…) ale dotychczas nie potwierdzono żadnych konkretnych zmian, które dotyczyły wznowienia transportu lądowego pomiędzy Dandongiem (w Chinach – przyp. red.) a Sinuidzu (w Korei Północnej – przyp. red.) – relacjonuje Cza Deok Czeol, zastępca rzecznika resortu WHO (Yonhap).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.