Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Okrutny rozkaz Kim Dzong Una. Tak ma być aż do 2025 roku

220

Kim Dzong Un nakazał Koreańczykom jeść mniej aż do 2025 roku, czyli do ponownego otwarcia granicy z Chinami. Krajowa podaż nie może zaspokoić popytu, a ceny rosną jak szalone. Jest to głównie efekt całkowitego zamknięcia Korei Północnej ze względu na pandemię koronawirusa.

Okrutny rozkaz Kim Dzong Una. Tak ma być aż do 2025 roku
Kim Dzong Un nakazuje Koreańczykom mniej jeść. (Newspix)

W Korei Północnej od wielu lat trwa kryzys żywnościowy. Według Radio Free Asia urzędnicy nakazali obywatelom ograniczyć jedzenie jeszcze bardziej, na co najmniej kolejne trzy lata - do momentu ponownego otwarcia granicy z Chinami.

Koreańczycy cierpią z głodu

Obecna sytuacja żywnościowa jest już wyraźnie stanem wyjątkowym, a ludzie borykają się z niedoborami. Kiedy władze mówią im, że muszą oszczędzać i spożywać mniej żywności do 2025 roku… nie mogą zrobić nic poza wielką rozpaczą - powiedział RFA anonimowy mieszkaniec miasta Sinuiju.

Szanse na otwarcie granicy z Chinami przed 2025 rokiem są nikłe. Kim Dzong Un zapewniał wielokrotnie, że Korea Północna jest samowystarczalna i nie potrzebuje dostaw żywności zza granicy, ale rzeczywistość jest inna. Krajowa podaż nie zaspokaja popytu, przez co ceny większości produktów stale rosną.

W lipcu ówczesny Komitet Centralny zapowiedział, że zimą Koreę czekają niedobory żywności. Obywatelom zalecono rozpoczęcie własnych upraw i gromadzenie żywności na własną rękę. Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa szacuje, że w Korei Północnej brakuje w tym roku około 860 tys. ton jedzenia.

Mówią, że powiedzenie nam, abyśmy znosili trudy do 2025 roku, jest tym samym, co powiedzenie nam, żebyśmy umarli z głodu – skwitował mieszkaniec Sinuiju.

Raport ONZ z 2017 r. wykazał, że dwie piąte populacji jest niedożywionych. Uważa się także, że jedna trzecia dzieci w Korei Północnej jest skarłowaciała - ​​we wczesnych latach życia nie dostawały wystarczającej ilości jedzenia, aby prawidłowo się rozwijać.

Zobacz także: Defilada w Korei Północnej. "Najważniejszą broń pokazano w akcji"
Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić