W ostatnim czasie w Korei Północnej miały miejsce prace nad ustawą dotyczącą zwalczania obcych kulturowo wpływów. Jak podaje dziennik "Daily NK", Kim Dzong Un ściga już nie tylko osoby, które dystrybuują zagraniczne filmy czy magazyny pornograficzne. Na baczności muszą się mieć także posiadacze "niepożądanych" fryzur.
Przeczytaj także: Kim Dzong Un ma "najpotężniejszą broń świata". Jest się czego bać
Korea Północna – zakazy. Kim Dzong Un nie toleruje farbowania włosów
Rozkaz dotyczący fryzur, których noszenie jest zabronione w Korei Północnej, został upubliczniony przez Prowincjonalną Ligę Młodzieży. Mieszkańcy mają do wyboru zaledwie piętnaście prostych uczesań. Wszelkie cieniowania lub asymetria, charakterystyczne m.in. dla lat zachodniej mody 80., nie będą tolerowane.
Zakazy obejmują nie tylko fryzury spoza rządowej listy. Karane będą także osoby noszące jeansy z przetarciami, posiadające przekłutą wargę lub nos, a nawet –preferujące koszulki z nadrukami. Kobietom nie wolno nosić zbyt krótkich spódniczek czy kabaretek, w przeciwnym razie muszą się liczyć z groźbą otrzymania kary pieniężnej.
Przeczytaj także: Tajemnicze zniknięcie żony Kim Dzong Una. Co się dzieje?
Grzywna to jedna z najłagodniejszych kar, jaką mogą otrzymać nieposłuszni obywatele. Jeśli będą wielokrotnie łamać przepisy i przejawiać "zachowania antysocjalistyczne", zostaną zesłani do obozów pracy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.