Ustawa o zakazie palenia w Koreańskiej Republice Ludowo-Demokratycznej. W trakcie posiedzenia plenarnego Najwyższe Zgromadzenie Ludowe przyjęło ustawę antynikotynową w czwartek rano czasu polskiego.
Ustawa antynikotynowa, składająca się z 31 artykułów, wzmacnia prawną i społeczną kontrolę nad produkcją, sprzedażą i paleniem tytoniu - napisano w komunikacie państwowej agencji prasowej.
Co znalazło się w ustawie? Zakazano palenia papierosów w miejscach publicznych takich jak centra edukacji politycznej i ideologicznej, teatry, kina, przedszkola i placówki edukacyjne, placówki medyczne, handel, obiekty usług ogólnospożywczych, środki transportu publicznego "i wiele innych".
W ustawie znajdują się też szczegółowe kary za palenie w zakazanych miejscach. Niestety nie ujawniono ich w komunikacie prasowym. Podkreślono jedynie, że krajowa polityka antynikotynowa ma na celu ochronę życia i zdrowia ludzi oraz stworzenia bardziej higienicznego kulturowo środowiska życia.
Kim rzucił palenie? Nowe surowe prawo w Korei Północnej
Nowa ustawa antynikotynowa prawdopodobnie nie budziłaby większych emocji na arenie międzynarodowej, gdyby nie to, że Kim Dzong Un jest znanym nałogowym palaczem. Nawet na oficjalnych zdjęciach udostępnianych przez Północnokoreańską Agencję Prasową często widać albo papierosa dzierżonego przez dyktatora albo pełną popielniczkę na jego stole.
Kilka dni wcześniej władze rozpoczęły kampanię przeciwko domowej produkcji alkoholu. Tym razem nie chodzi jednak o zdrowie obywateli, tylko o marnowanie zbóż i ziemniaków, których zebrano w tym roku znacznie mniej, niż w poprzednich latach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.