Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Klamka zapadła, Trump podpisał ustawę. Ucierpią chińskie firmy

232

Prezydent Stanów Zjednoczonych zaakceptował ustawę regulującą kwestie odpowiedzialności holdingowej zagranicznych firm. Decyzja Donalda Trumpa niesie za sobą szczególnie poważne konsekwencje dla przedsiębiorców z Chin. To wynik celowych działań rządu USA.

Klamka zapadła, Trump podpisał ustawę. Ucierpią chińskie firmy
Zdjęcie ilustracyjne (Getty Images, Mark Wilson , Staff)

Ustawa, którą podpisał Donald Trump, nosi tytuł "The Holding Foreign Companies Accountable Act" (ang. Ustawa o odpowiedzialności holdingowej spółek zagranicznych). Po jej wprowadzeniu chińskie firmy będą zmuszone wycofać się z amerykańskich giełd.

Chiny i USA. Konsekwencje ustawy podpisanej przez Donalda Trumpa

Zgodnie z ustawą firmy, które działają na giełdach w Stanach Zjednoczonych, będą musiały przestrzegać rygorystycznych zasad odnośnie audytu. Jeśli w ciągu trzech lat nie zastosują się do nowych zasad, zostaną usunięte z giełdy.

Mimo że prawo dotyczy firm z wszystkich państw, najsilniej uderza ono właśnie w Chiny. "South China Morning Post" podaje, że obecnie żadna chińska spółka nie przeprowadza audytów w taki sposób, jakiego domaga się rząd USA. Z kolei w przypadku firm z innych krajów wymagane przepisy są już stosowane od lat.

Na nowych przepisach mają ucierpieć m.in. Huawei, Tik Tok czy WeChat. To nie pierwszy cios, jaki w ostatnich latach rząd USA zadał chińskiej gospodarce. Donald Trump i przedstawiciele jego administracji regularnie tworzą m.in. czarne listy chińskich firm czy wprowadzają zakazy importu określonych produktów. W ten sposób dążą do wywarcia presji na Chińską Republikę Ludową i osłabienia jej wpływów na arenie międzynarodowej.

Zobacz także: Zobacz też: Świat uzależnił się od Chin. Pandemia może to zmienić
Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić