Oficjalną aktualizację na temat toczącego się od 24 lutego konfliktu zbrojnego służby ukraińskie opublikowały w mediach społecznościowych. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował we wpisie z 21 sierpnia, że Rosjanie są coraz częściej zmuszani do odwrotu.
Ukraińcy zatrzymali pochód armii Władimira Putina na północy kraju. Rosyjska ofensywa utknęła w martwym punkcie na Wołyniu oraz Polesiu. W pobliżu położonego około 40 km od granicy Nowogrodu zaskoczeni Rosjanie musieli wezwać posiłki.
Wojna w Ukrainie. Dotkliwe porażki Rosjan na wielu frontach
Nie znaczy to jednak, że rosyjska ofensywa na froncie północnym całkiem ucichła. W okolicach Charkowa wojska Federacji Rosyjskiej ostrzelały z czołgów oraz wyrzutni artyleryjskich Prudiankę, Ruskie Tyszki, Peremohę, Koroboczkin, Słobożanśkę i Wielkie Prochody. Przeprowadzono także naloty na Stary Sałtów i Husarówkę.
Rosjanie musieli ostatnio wycofać się z okolic Słowiańska w obwodzie donieckim. Jak podaje ukraiński Sztab Generalny, stacjonujący w pobliżu najeźdźcy mają zajmować się obecnie uzupełnianiem amunicji. Kolejne klęski armia Władimira Putina poniosła na kierunku bachmuckim i jużnobuskim.
Rosyjskie wojska nie radzą sobie także w pobliżu Awdijewki. Choć nieopodal miasta spadły rosyjskie rakiety, żołnierze Putina zostali zmuszeni do odwrotu. – Wróg bezskutecznie prowadził rozpoznanie bojowe i został zmuszony do wycofania się – czytamy w opisie sytuacji, przedstawionym dziś przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Ukraińcy zwracają uwagę, że Rosjanie odnoszą minimalne postępy w Donbasie. Udało im się zająć miejscowości Losiwskyj i Pisky. – Najeźdźcy ostrzelali z artylerii terytoria w pobliżu Nowopawliwki, Wielkiej Nowosiołki, Preczistówki i Wugledaru – zaznacza ukraińskie dowództwo.
Rosjanie obawiają się kontrataków. Szykują się do kolejnego szturmu
Rosjanie na wschodzie Ukrainy mają obawiać się głównie kontrataków. Szczególnie narażone mają być miejsca stacjonowania wojsk oraz składy rosyjskiej amunicji w obwodach lipieckim, woroneskim i biełgordzkim. W związku z tym, zdecydowano o zamknięciu nad nimi przestrzeni powietrznej w dniach 22-25 sierpnia.
Mimo dotkliwych porażek, armia Władimira Putina ma przygotowywać się do kolejnego szturmu. Ma on związek z zaplanowanymi na 24 sierpnia obchodami Dnia Niepodległości Ukrainy. Jak zauważa Sztab Generalny, choć nie ma planów ataku na Kijów, "wróg może szykować dla Ukraińców inne prezenty".
Ukraińcy twierdzą, że Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej postawiły w ostatnim czasie w stan gotowości pięć lotniskowców. Zdaniem ukraińskiego wywiadu, mogą zostać wystrzelone z nich precyzyjne pociski manewrujące.
W związku z tym obywateli zachęca się do przestrzegania wymogów dotyczących godziny policyjnej i właściwego reagowania na informacje o zbliżających się nalotach – podsumowuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Obejrzyj także: Działania wojenne w Ukrainie. "Ofensywę ukraińską można ocenić jako sukces"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.