Kleszcze mogą czyhać na nas nie tylko w lesie, ale także w mieście - w parku, przy skwerku, a nawet pośród gęstych zarośli - wszędzie tam, gdzie jest nie tylko zielono, ale też wilgotno.
Przed spacerem w takie miejsca warto wcześniej spryskać się odpowiednim środkiem odstraszającym - można je kupić w aptekach i niektórych sklepach. Nie jest to jednak stuprocentowa recepta, by ustrzec się przed niechcianymi insektami. Co jeszcze można zrobić?
Aby kleszcze miały utrudniony dostęp do naszego ciała, mimo wysokich temperatur warto wybrać ubrania, które zakryją jak najwięcej. Optymalne to te w jasnych kolorach, by później móc łatwiej dostrzec pasożyta na tkaninie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po powrocie do domu niezbędny jest prysznic oraz wytrzepanie odzieży. Dr Anna Wierzbicka z poznańskiego Uniwersytetu Przyrodniczego przestrzega, by obie te czynności wykonać bardzo dokładnie.
Trzeba się obejrzeć. Wszędzie. Kleszcze nie wpijają się od razu. Zwykle potrzebują kilku godzin na znalezienie odpowiedniego miejsca. (...) Mogą się ukrywać w szwach lub załamaniach kieszeni - czytamy na profilu Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
Jak pozbyć się kleszcza?
Nawet zastosowanie się do wszystkich wymienionych sposób nie daje pełnej gwarancji. Co zatem zrobić, gdy kleszcz już osiądzie na skórze? Istotne jest to, by nie panikować, bo nie każdy owad przenosi choroby. Co dalej?
Nie wszystkie popularne domowe rozwiązania są efektowne. Zamiast przypalać miejsce z kleszczem lub próbować smarować je tłustymi płynami, lepiej podejść do sprawy bardziej konkretnie.
Szybkim i precyzyjnym ruchem trzeba wyciągnąć kleszcza z jak najmniejszej przestrzeni. Jeśli na to będzie za późno, najlepszą rekomendacją jest wizyta u lekarza.