Aleksander Szapowałow to mer Berysława w obwodzie chersońskim, a Aleksander Miedwiediew – Snowśka w obwodzie czernihowskim. Pierwsze z miast znajduje się na południu Ukrainy, z kolei drugie leży w północnej części kraju.
Przeczytaj także: Tyle warte jest dla nich życie kadyrowców. Wymowne zdjęcie z Groznego
Wojna w Ukrainie. Witalij Kliczko ogłosił, że merowie opuścili niewolę
Jak relacjonował Witalij Kliczko na Facebooku, obaj merowie zostali aresztowani przez władze okupacyjne z tego samego powodu. Zarówno Szapowałow, jak i Miedwiediew odmówili współpracy z rosyjskim najeźdźcą i za to trafili do niewoli.
Przeczytaj także: Rzecznik Putina korzysta z VPN. "Nie dałoby się tego wymyślić"
Aleksander Szapowałow został schwytany przez Rosjan, gdy razem z innymi wolontariuszami niósł pomoc humanitarną mieszkańcom pobliskiej Nowej Kachowki. Z kolei Aleksandra Miedwiediewa aresztowano razem z siedmioma innymi mieszkańcami Snowśka. Czworo z cywilów zwolniono 28 marca, jednak to, co dzieje się z samym merem, pozostawało zagadką.
Przeczytaj także: Propozycja z Niemiec tuż przed wojną. Zełenski odmówił
Ostatecznie, ku niekłamanej radości mera Kijowa, Aleksander Szapowałow i Aleksander Miedwiediew zostali wypuszczeni na wolność. Pierwszy spędził w niewoli niespełna dwa tygodnie, drugi – tydzień.
Przyjaciele! Mam do przekazania od razu dwie dobre wiadomości – merowie Berysława i Snowśka zostali wypuszczeni z niewoli – napisał Witalij Kliczko na Facebooku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.