Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Kliknął w link. Nie wiedział, że będzie go to kosztowało 70 tys.

39

76-letni mieszkaniec Wałbrzycha (woj. Dolnośląskie) padł ofiarą oszustwa internetowego. Senior wierzył, że jeśli kliknie w podesłany mu link, będzie mógł w łatwy sposób podreperować swój domowy budżet. Stało się odwrotnie – stracił 70 tys. złotych.

Kliknął w link. Nie wiedział, że będzie go to kosztowało 70 tys.
Kliknął w link, stracił 70 tys. zł (Getty Images)

Na jednej ze stron internetowych widniało ogłoszenie o możliwości zarobienia pieniędzy w łatwy sposób. Jak relacjonuje aspirant sztabowa Agnieszka Głowacka-Kijek, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu, oferta zwróciła uwagę 76-letniego wałbrzyszanina.

Oszustwo internetowe. Wałbrzyszanin stracił kilkadziesiąt tysięcy złotych

Warunkiem zarobienia znacznej kwoty było zainwestowanie 900 złotych. Jak przekonywał autor ogłoszenia, po wpłaceniu środki miały zacząć "pracować na siebie".

Poza wpłaceniem pieniędzy osoby zainteresowane ofertą musiały także wypełnić załączony formularz. Niepodejrzewający niczego 76-latek podał autorowi ogłoszenia swój adres oraz inne podstawowe dane. Wkrótce odebrał telefon od osoby przedstawiającej się jako przedstawiciel firmy, do której senior zaaplikował.

"Konsultant" polecił 76-latkowi, aby kliknął w wysłany do niego link. Na swoje nieszczęście senior posłuchał rozmówcy, który w ten sposób zyskał dostęp do komputera ofiary. Następnie wałbrzyszanin – idąc za radą rzekomego przedstawiciela firmy – zalogował się na stronę internetową swojego banku.

Gdy tylko oszust zyskał dostęp do bankowości internetowej 76-latka,czym prędzej wyczyścił jego konto. W konsekwencji senior stracił aż 70 tysięcy złotych. Gdy zorientował się, że padł ofiara kradzieży, zgłosił sprawę na policję.

Zobacz także: Wyznanie Ardanowskiego. "To pokazuje, że ta góra lodowa się kruszy"
Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Janusz Palikot w szpitalu. "Czekam na diagnozę"
"Patrzcie pod nogi". Leśnik nie dowierzał, chwycił za telefon
Przyznała opiekę nad Sarą ojcu. Ujawnili nazwisko
Zbigniew Ziobro zatrzymany. Policja szukała go w jego domu
Wyławia ciała z rzek. Ocenił szanse na znalezienie ofiar tragedii w Waszyngtonie
Incydent podczas kolędy w Iławie. Interweniowała policja
Namocz gąbkę i włóż do przegródek pralki. Uciążliwy problem zniknie
Kolbuszowa. Bójka nauczyciela z uczniem. Psycholog: "Dyskwalifikujące"
Atak ukraińskich dronów. Uderzyli w największą rafinerię ropy w Rosji
Miały przed sobą całe życie. Młodziutkie siostry zginęły w katastrofie
Nie tylko do gotowania. Tak wykorzystasz popularną przyprawę
Ksiądz do niewierzących. W takiej sytuacji nie zgodzi się na pogrzeb
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić