Jak podaje portal Poscigi.pl, wtargnięcie pod pojazd miało miejsce w czwartek 25 marca w godzinach wieczornych. Funkcjonariusze policji zostali wezwani na ulicę Grota Roweckiego w Gorzowie Wielkopolskim.
Przeczytaj także: Koszmar na ulicach Warszawy. Pacjent zmarł po wypadku karetki
Potrącił żonę i uciekł. Ukarano ją mandatem
Poza funkcjonariuszami policji na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe. Na szczęście okazało się, że potrąconej kobiecie nic nie jest. Była w stanie wstać z jezdni o własnych siłach, a następnie wsiąść do karetki.
Przeczytaj także: Norweski skoczek runął na ziemię. Na widowni wszyscy zamarli
Mąż poszkodowanej nie czekał na przyjazd policji i odjechał z miejsca zdarzenia. Później jednak wrócił, a zgodnie z przedstawioną przez niego policji wersją, między parą doszło do kłótni i dlatego żona wtargnęła pod jego pojazd.
Przeczytaj także: Koszmar na skrzyżowaniu. Wypadek karetki w Lublinie
Nadkomisarz Magdalena Ziętek z gorzowskiej policji potwierdziła, że bohaterka zdarzenia została ukarana mandatem. Funkcjonariuszka uzasadniła, że sytuację zakwalifikowano jako kolizję, za którą odpowiedzialna była właśnie poszkodowana.
Kobieta wtargnęła pod samochód. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja, a kobieta ukarana mandatem za jej spowodowanie – wyjaśniła nadkom. Magdalena Ziętek (Poscigi.pl).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.