Legion ma działać w ramach sił obrony terytorialnej. Zełenski zaprasza do niego tych, którzy chcą "przyłączyć się do oporu wobec rosyjskiego okupanta i obrony bezpieczeństwa światowego".
Będzie to kluczowy dowód waszego wsparcia dla naszego kraju - powiedział Zełenski.
Chętni mogą zgłaszać się do attaché ds. wojskowych ambasad Ukrainy w swoich krajach. W obecnej sytuacji każde wsparcie jest dla zaatakowanego kraju bardzo istotne. Tym bardziej, że Rosjanie nie zamierzają odstępować.
"Gdzie oni są? Ja ich nie widzę"
Ukraina twardo broni się przed agresorem. Minister obrony Ołeksij Reznikow stwierdził, że załamały się plany Rosji na błyskawiczne podbicie jego kraju.
72 godziny oporu. Trzy doby, które na zawsze zmieniły nasz kraj i świat. Gdzie są ci, którzy obiecywali, że w dwie godziny zdobędą Kijów? Gdzie oni są? Ja ich nie widzę. Tylko słyszę jak się usprawiedliwiają - podkreślał ukraiński minister na Facebooku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.