Rok po powołaniu rządu Donalda Tuska, politolog dr hab. Olgierd Annusewicz ocenia, że koalicja rządząca jest stabilna. Jak podkreśla, spory w koalicji są naturalne i nie zagrażają jej trwałości. Annusewicz zaznacza, że nie ma mowy o przyspieszonych wyborach, ponieważ ugrupowania tworzące rząd nie mają alternatywy i muszą współpracować.
Koalicja bez alternatywy
13 grudnia mija rok od powołania rządu, na którego czele stoi Donald Tusk. Annusewicz w rozmowie z PAP podkreśla, że koalicja nie jest zagrożona, ponieważ każda inna formuła polityczna oznaczałaby powrót do władzy Prawa i Sprawiedliwości. Ugrupowania koalicyjne łączy wspólny cel, jakim jest uniknięcie tego scenariusza.
Politolog zauważa, że obecna koalicja to tzw. koalicja piętrowa, gdzie każde ugrupowanie samo w sobie jest koalicją. Taka struktura naturalnie prowadzi do sporów, ale ich intensywność nigdy nie osiągnie poziomu, który mógłby doprowadzić do rozpadu. "Nie ma alternatywy i dlatego oni ze sobą współpracują" - mówi Annusewicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wspólne cele koalicji
Ugrupowania koalicyjne mają wspólny plan zmiany państwa, w tym przywrócenie praworządności i niezawisłości sądów, które według nich zostały naruszone przez PiS. Annusewicz podkreśla, że przy obecnym układzie sił w Sejmie niemożliwe jest stworzenie innego rządu większościowego, który byłby spójny.
Politolog odrzuca także możliwość przyspieszonych wyborów, przypominając, że w historii Polski taka sytuacja miała miejsce tylko dwa razy. Wydarzenia z 2007 r., które doprowadziły do utraty władzy przez PiS, są dla polityków przestrogą przed skracaniem kadencji Sejmu. "To się nie wydarzy" - uważa Annusewicz.
Wyzwania i przyszłość koalicji
Koalicja rządząca w Polsce pod przewodnictwem Donalda Tuska stoi przed szeregiem wyzwań, mimo sukcesów takich jak odblokowanie środków z KPO. Konflikty wewnętrzne, niezrealizowane reformy wymiaru sprawiedliwości i rosnący deficyt budżetowy nadal stanowią znaczące problemy dla rządu. Zmniejszenie napięć między koalicjantami jest kluczowe dla stabilności władzy.
Konflikty światopoglądowe w koalicji, jak te związane z prawem aborcyjnym, czy związki partnerskie, wymagają szybkich rozwiązań, aby utrzymać spójność polityczną. Stabilność koalicji zależy od umiejętności rozwiązania tych sporów.
Nieznana przyszłość polityczna kształtującą się wokół tych wyzwań, będzie w dużej mierze zależna od tego, jak koalicja poradzi sobie z presją społeczno-gospodarczą oraz skutecznym zarządzaniem finansami kraju. Wzrost deficytu i potrzeba naprawy wymiaru sprawiedliwości będą testem dla rządu, który musi pokazać swoją sprawczość i zdolność do reform.
Wybory w październiku 2023 r.
W wyborach do Sejmu 15 października 2023 r. PiS zdobyło 35,38 proc. głosów, KO - 30,70 proc., Trzecia Droga - 14,40 proc., Nowa Lewica - 8,61 proc., a Konfederacja - 7,16 proc. Mimo największej liczby mandatów, PiS nie było w stanie stworzyć większości.
Prezydent Andrzej Duda desygnował Mateusza Morawieckiego na premiera, ale jego rząd nie uzyskał wotum zaufania. W efekcie, 12 grudnia 2023 r., Sejm udzielił wotum zaufania rządowi Tuska, a 13 grudnia prezydent powołał jego rząd.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.