Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Kobieta przewróciła się na chodniku. Miasto ma zapłacić 310 tys. zł

82

Starsza kobieta potknęła się na nierównym chodniku w Łodzi. Seniorka doznała poważnego urazu głowy. Teraz Urząd Miasta Łodzi musi zapłacić jej 310 tys. zł tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania. Decyzją sądu miasto będzie także wypłacać kobiecie 5 tys. zł miesięcznej renty. Wyrok jest prawomocny.

Kobieta przewróciła się na chodniku. Miasto ma zapłacić 310 tys. zł
Zdjęcie podglądowe (Twitter)

Do wypadku doszło pięć lat temu w Łodzi. Seniorka przy wyjściu ze sklepu straciła równowagę i upadła, uderzając głową o kostkę brukową. Świadkowie zdarzenia pomogli jej wstać. 87-latka odmówiła wezwania pogotowia.

Wieczorem tego samego dnia straciła przytomność. Zaniepokojona córka przyjechała do mieszkania 87-latki, gdy ta nie odbierała telefonu. Poszkodowana trafiła do jednego z łódzkich szpitali. Tomografia komputerowa wykazała obustronne krwiaki podtwardówkowe. Lekarze przeprowadzili operację. Kilka dni później konieczna była kolejna operacja. Po trzech tygodniach seniorka została wypisana do domu.

Jak uznali lekarze, kobieta na skutek upadku doznała urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu i obustronnymi krwiakami podtwardówkowymi wymagającymi leczenia operacyjnego.

Seniorka poszła do sądu. Dostanie ogromne odszkodowanie

Poszkodowana zgłosiła szkodę w gminie żądając zadośćuczynienia i odszkodowania. Ubezpieczyciel nie uwzględnił jednak roszczeń kobiety. Seniorka zdecydowała więc wnieść sprawę do Sądu Okręgowego.

Sędzia uznał, że wyłączną odpowiedzialność za wypadek ponosi gmina Łódź, która jest właścicielem budynku, gdzie mieści się sklep. Na podstawie umowy najmu zawartej z najemcą sklepu ponosi odpowiedzialności za utrzymanie stanu technicznego schodów i obejścia budynku.

Według biegłych kobieta doznała uszczerbku na zdrowiu w 40 proc. Na skutek wypadku seniorka nie była zdolna do samodzielnej egzystencji.

Wina strony pozwanej – właściciela i równocześnie zarządcy drogi – za utrzymanie przedmiotowego chodnika (…) była ewidentna – podsumował Sąd Okręgowy, który rozpatrywał sprawę o zadośćuczynienie i odszkodowanie, cyt. przez "Dziennik Łódzki".

Gmina Łódź odwołała się od wyroku, jednak Sąd Apelacyjny utrzymał wyrok pierwszej instancji w mocy. Wyrok jest prawomocny.

Zobacz także: Kaczyński powiedział "dość". Nie kryją swojej radości
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić