Portal wyborcza.pl pisze o groźnym wypadku. Doszło do niego 30 grudnia w Kielcach. O godzinie 12:15 na ulicy Krakowskiej pewna kobieta spowodowała zderzenie. Kierująca toyotą wjechała w radiowóz policyjny.
58-letnia kobieta jechała w kierunku Chęcin. Podczas wykonywania manewru wyprzedzania najprawdopodobniej straciła panowanie nad swoim pojazdem. W wyniku tego przebiła barierkę ochronną i wjechała na przeciwległy pas ruchu. Niestety właśnie wtedy doszło do zderzenia z radiowozem jadącym w kierunku Kielc. Samochód kierowany przez policjantów odbił się i uderzył jeszcze w kolejną toyotę.
Niestety nie obyło się bez interwencji pogotowia ratunkowego. Policjant, będący pasażerem radiowozu poniósł obrażenia. Przewieziono go karetką do szpitala. Zdarzenie spowodowało gigantyczne korki na ulicy Krakowskiej.